Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Na wczorajszej sesji rady miasta zapadła decyzja o wyjściu Lubartowa ze Związku Komunalnego Gmin Ziemi Lubartowskiej. 11 radnych głosowało za wyjściem, 7 wstrzymało się i 3 było przeciw. Taka decyzja radnych to efekt ostatniej podwyżki za wywóz śmieci w Lubartowie.
Wczoraj wieczorem, po burzliwej dyskusji, radni miejscy podjęli decyzję o wyjściu Lubartowa z ZKGZL. – Wyjście ze Związku to na chwilę obecną najlepsze rozwiązanie. Chcę żeby mieszkańcy wiedzieli, że to oni są najważniejsi w tej sprawie. Każda decyzja jest rozpatrywana przez pryzmat ich interesów, a nie podmiotów zewnętrznych lub innych gmin. Podwyżka cen śmieci jest spowodowana tym, że reprezentanci okolicznych gmin skupionych w ZKGZL uchwalili ceny za wywóz odpadów mieszkańcom Lubartowa. Nie może być na to zgody – komentuje te decyzje – Krzysztof Paśnik, burmistrz Miasta Lubartów.
Jeśli chodzi nowe stawki za wywóz śmieci, to jest drożej. Miesięczne opłaty w domkach za śmieci segregowane wynosi teraz 18 złotych, niesegregowane – 39 złotych. W blokach analogicznie te stawki określono na 13 i 27 złotych. To jest dwukrotnie więcej niż było w minionym roku. - Chyba nikt nie uważa, że to jest tanio. Argument, że gdzieś tam jest drożej do nas nie trafia, bo przecież to właśnie nasze członkostwo w Związku i wybudowanie Zakładu Zagospodarowania Odpadów miało być gwarantem, że będzie tanio.
Tak mówił zarówno burmistrz Zwoliński, jak i jego następca burmistrz Bodziacki. Mówił to także w kampanii wyborczej burmistrz Paśnik. Przynajmniej do pierwszego posiedzenia ZKGZL gdzie okazało się, jak fatalna jest tam sytuacja – mówi Elżbieta Gryta z organizacji pozarządowej Miasto Obywatelskie Lubartów.
- Lubartów to ponad 21 tys. mieszkańców, którym wystawiono rachunek za usługi, które nie są dla nich świadczone. Wiem, że Lubartów będzie lepiej w pojedynkę zarządzać systemem zagospodarowania odpadów, i że mieszkańcy miasta zapłacą wyłącznie za swoje śmieci i będzie to kwota niższa niż ta którą proponuje Związek. Wyjście z ZKGZL da nam same korzyści. Mam tu na myśli obniżenie kosztów administracji, kosztów PSZOK i inne. W konsekwencji odbiór śmieci będzie tańszy – zapowiada Krzysztof Paśnik.
W gminach powiatu Lubartowskiego, poza Związkiem, jest taniej. W Michowie stawki nie zmieniały się od 2013 roku. Mieszkańcy płacą 6 zł za śmieci segregowane i 14 za niesegregowane. W gminie Abramów odpowiednio 9 i 15 zł za osobę. Kamionka nie podjęła uchwały o dopłatach dla mieszkańców. Stawki opłat wynoszą 11 zł za śmieci segregowane i 20 za niesegregowane. Gmina Uścimów wprowadza nowe stawki od 1 kwietnia. Będzie to 13 zł od osoby za odpady zbierane w sposób selektywny i 30 – nieselektywny.
W skład związku wchodzą teraz gmina Lubartów, Ostrówek, Ostrów Lubelski, Serniki.
