Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubartów

1 stycznia 2023 r.
17:34

Lubelskie. Rzeka porwała matkę z dzieckiem. Nowe fakty i relacje świadków

Akcja ratunkowa
Akcja ratunkowa (fot. PSP)

W piątek po południu do rzeki Wieprz w Chlewiskach koło Lubartowa wpadł chłopiec oraz jego matka, która ruszyła mu na ratunek. Oboje próbował ratować świadek zdarzenia, ale bez skutku. Po dwóch godzinach poszukiwań z wody wyciągnięto nieprzytomnego dziesięciolatka. Mimo reanimacji dziecko zmarło.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W pobliżu mostu na Wieprzu, pomiędzy Lubartowem, a Chlewiskami, ok. godz. 14 do wody wpadł 10-latek, który był na spacerze z mamą. Kobieta instynktownie ruszyła mu na ratunek. Zeszła w dół i chwytając się gałęzi zdołała złapać syna za rękę. Nurt był jednak na tyle silny, że nie była w stanie przyciągnąć go do siebie. Z biegiem czasu zaczęła tracić siły. Wołała o pomoc. Jej krzyk usłyszeli mężczyźni, którzy pracowali przy budowie drogi w pobliżu przeprawy. Jeden z nich zadzwonił po straż pożarną. Drugi wszedł do wody, podejmując próbę ratunku. Gdy usłyszał wołanie, nie wahał się nawet przez moment.

- Jak wchodziłem do rzeki, nie miałem gruntu pod nogami, a prąd był bardzo wartki. Z wielkim trudem do nich podpłynąłem. Kobieta trzymała się gałęzi, a drugą ręką trzymała dziecko. Zrobiłem to samo próbując pomóc utrzymać chłopca, który był wyrywany przez nurt. W pewnym momencie matka puściła dziecko. Ja je złapałem jedną ręką, a drugą trzymałem się gałęzi. Po pewnym czasie ta gałąź zaczęła pękać - opowiada nam Kamil Mysiak, który rzucił się na pomoc tonącym.

Zimna woda, jak zaznacza, nie była dla niego problemem, bo jednym z jego hobby jest morsowanie. Główną przeszkodę stanowił silny nurt Wieprza.

- Tracąca siły kobieta puściła gałąź i złapała się mnie. Wtedy wszyscy poszliśmy pod wodę, a ja nie byłem już w stanie dłużej utrzymać dziecka. Gdy się wynurzyłem nie widziałem już nikogo. Ostatkiem sił dopłynąłem do konaru, który wystawał z wody i zaczekałem na nim do przyjazdu służb - przyznaje mężczyzna. - Bardzo mi przykro, że się nie udało - dodaje.

Na miejsce skierowano liczne siły, w tym PSP, OSP, policję, łodzie patrolowe, płetwonurków z lubelskiej grupy poszukiwawczej, drony z kamerami oraz pogotowie ratunkowe. Niestety, podejmowane wysiłki przez dłuższy czas nie przynosiły skutku. Po blisko dwóch godzinach akcji poszukiwawczej, ok. godz. 15:40, z wody w okolicach Szczekarkowa (kilka kilometrów od Chlewisk) wydobyto nieprzytomnego chłopca w hipotermii. Natychmiast przystąpiono do jego reanimacji. Pogotowie zabrało go do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie, gdzie kontynuowano próby przywrócenia czynności życiowych. Niestety, dziesięciolatek zmarł.

Poszukiwania jego matki prowadzono z pełną intensywnością jeszcze przez blisko dwie godziny. Lustro rzeki oraz jej brzegi po zmroku doświetlano lampami, ale po kobiecie nie było śladu. - Około godz. 17:30 nasze działania w ramach akcji ratunkowej zostały na dzisiaj zakończone bez powodzenia - poinformował nas st. kpt Michał Mazur, rzecznik prasowy PSP w Lubartowie.

Akcja z udziałem policji została wznowiona następnego dnia. Łodzie na Wieprzu pojawiły się także w niedzielę, 1 stycznia.

- Poszukiwania cały czas trwają - poinformowała nas w Nowy Rok mł. asp. Małgorzata Skowrońska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Policja zna już tożsamość ofiary oraz porwanej przez rzekę kobiety. Oboje to mieszkańcy powiatu lubartowskiego. Mundurowi prowadzą śledztwo, które ma wyjaśnić okoliczności zdarzenia. Według wstępnej oceny, doszło do nieszczęśliwego wypadku. Przypominamy, że rzeka Wieprz ma obecnie 3 metry głębokości i silny nurt, co przy jej stromych brzegach może stanowić niebezpieczną pułapkę, dla każdego, kto popełni błąd i wpadnie do wody.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium