Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Pierwsze osoby z profilem kierowcy zgłaszają się już na egzaminy. (Archiwum)
Trzy z czterech lubelskich WORD-ów nie mają dostępu do tzw. profilu kierowcy. A bez niego nie można zdawać egzaminu.
Problem tkwi w tzw. Profilu Kandydata na Kierowcę (PKK), który wprowadzono 19 stycznia 2013 r. wraz z nowymi egzaminami na prawo jazdy.
– Każdy kandydat na kierowcę musi się zarejestrować w swoim wydziale komunikacji jako osoba zaczynająca kurs nauki jazdy. Dotyczy to także ludzi, którzy po 19 stycznia zostali skierowani na egzamin za punkty karne czy za jazdę po alkoholu – mówi Sławomir Niepogoda, szef chełmskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.
Takiej osobie przydzielany jest PKK, w którym znajduje się jej elektroniczna dokumentacja, m.in. zaświadczenie lekarskie, a także informacja o ośrodku, w którym przeszła kurs. Przed egzaminem WORD powinien mieć dostęp do PKK. Tymczasem trzy z czterech lubelskich WORD – w Lublinie, Chełmie i Zamościu – takiego dostępu nie mają.
– A bez tego przeprowadzenie egzaminów na prawo jazdy jest niemożliwe – dodaje Zbigniew Kubina, zastępca dyrektora WORD Zamość.
Całe zamieszania bierze się z rywalizacji dwóch firm o spore pieniądze. WORD-y Lublin, Zamość i Chełm zakupiły programy egzaminacyjne od Instytutu Transportu Samochodowego. Jest to system Signity, dwukrotnie tańszy od drugiej oferty, złożonej przez Państwową Wytwórnię Papierów Wartościowych. Z oferty PWPW skorzystał jedynie WORD w Białej Podlaskiej.
PWPW przygotowała program do obsługi PKK wykorzystywany przez wydziały komunikacji. – I teraz Wytwórnia nie chce dać dostępu do Profilu Kandydata na Kierowcę tym WORD-om, które korzystają z konkurencyjnego systemu Signity ITS – tłumaczy Niepogoda. Chyba, że każdy WORD zapłaci. I to niemało, bo w sumie 34 999 zł netto.
Pierwsze osoby z profilem kierowcy zgłaszają się już na egzaminy. Zgodnie z prawem WORD-y mają 30 dni na wyznaczenie terminu. Ale czy w tym zamieszaniu egzaminy w ogóle się odbędą?
Ministerstwo Transportu przygotowało nowelizację prawa, które dopuszcza także papierowy obieg dokumentów, co pozwoliłoby ominąć kłopoty z programami komputerowymi. – Jeśli ta nowela nie wejdzie w życie do końca miesiąca, to będą spore problemy z egzaminami – przewiduje Sławomir Niepogoda.
W Polsce z oferty ITS skorzystało 34 na 49 WORD.
– Każdy kandydat na kierowcę musi się zarejestrować w swoim wydziale komunikacji jako osoba zaczynająca kurs nauki jazdy. Dotyczy to także ludzi, którzy po 19 stycznia zostali skierowani na egzamin za punkty karne czy za jazdę po alkoholu – mówi Sławomir Niepogoda, szef chełmskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.
Takiej osobie przydzielany jest PKK, w którym znajduje się jej elektroniczna dokumentacja, m.in. zaświadczenie lekarskie, a także informacja o ośrodku, w którym przeszła kurs. Przed egzaminem WORD powinien mieć dostęp do PKK. Tymczasem trzy z czterech lubelskich WORD – w Lublinie, Chełmie i Zamościu – takiego dostępu nie mają.
– A bez tego przeprowadzenie egzaminów na prawo jazdy jest niemożliwe – dodaje Zbigniew Kubina, zastępca dyrektora WORD Zamość.
Całe zamieszania bierze się z rywalizacji dwóch firm o spore pieniądze. WORD-y Lublin, Zamość i Chełm zakupiły programy egzaminacyjne od Instytutu Transportu Samochodowego. Jest to system Signity, dwukrotnie tańszy od drugiej oferty, złożonej przez Państwową Wytwórnię Papierów Wartościowych. Z oferty PWPW skorzystał jedynie WORD w Białej Podlaskiej.
PWPW przygotowała program do obsługi PKK wykorzystywany przez wydziały komunikacji. – I teraz Wytwórnia nie chce dać dostępu do Profilu Kandydata na Kierowcę tym WORD-om, które korzystają z konkurencyjnego systemu Signity ITS – tłumaczy Niepogoda. Chyba, że każdy WORD zapłaci. I to niemało, bo w sumie 34 999 zł netto.
Pierwsze osoby z profilem kierowcy zgłaszają się już na egzaminy. Zgodnie z prawem WORD-y mają 30 dni na wyznaczenie terminu. Ale czy w tym zamieszaniu egzaminy w ogóle się odbędą?
Ministerstwo Transportu przygotowało nowelizację prawa, które dopuszcza także papierowy obieg dokumentów, co pozwoliłoby ominąć kłopoty z programami komputerowymi. – Jeśli ta nowela nie wejdzie w życie do końca miesiąca, to będą spore problemy z egzaminami – przewiduje Sławomir Niepogoda.
W Polsce z oferty ITS skorzystało 34 na 49 WORD.
