Kazimierz M., radny z gminy Ułęż w powiecie ryckim, usłyszał zarzut jazdy pod wpływem alkoholu. Wpadł 4 stycznia podczas rutynowej kontroli. Mężczyzna miał 1,3 promila alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło 4 stycznia w miejscowości Sobieszyn w powiecie ryckim. Kazimierz M. został zatrzymany podczas rutynowej kontroli drogowej.
Badanie wykazało, że jest pijany. – Mieszkaniec gminy Ułęż miał w organizmie 1,3 promila alkoholu – wyjaśnia mł. asp. Jacek Wójcik, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Rykach. – Usłyszał już zarzut jazdy pod wpływem alkoholu.
Był to jedyny kierowca na terenie powiatu ryckiego zatrzymany tego dnia pod wpływem alkoholu.
Kazimierz M. jest przewodniczącym Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego Rady Gminy Ułęż i sołtysem Sobieszyn. Pełni również funkcję prezesa OSP Sobieszyn.
Wójt gminy Ułęż o incydencie dowiedział się we wtorek, po naszym telefonie do urzędu. – Sekretarka do mnie zadzwoniła i mi powiedziała, bo jestem poza urzędem – przyznaje Krzysztof Olszak, wójt gminy Ułęż. – Nie rozmawiałem z radnym o tym, bo ani mu pomogę, ani podtrzymam na duchu. Miał pecha, zdarzyło mu się. I dodaje: To jest dobry radny i sołtys.
Z radnym nie udało nam się skontaktować. Numer komórkowy Kazimierza M. potwierdzony w Urzędzie Gminy Ułęż odebrał mężczyzna, który przedstawił się innym imieniem i nazwiskiem.