Hiphopowa krucjata

Do niedawna prawie nieznani, dzisiaj są najpopularniejszą w kraju chrześcijańską grupą hiphopową. Ich utwory grają „Zetka” i „Trójka”.
Na estradzie zachowują się jak typowi hiphopowcy, ale tekstami swoich utworów zaskakują słuchaczy. Nie sięgają po język rynsztoka, żeby wyrazić siebie. Słowami, jakich dziś używa młode pokolenie, chwalą Boga. Śpiewają: 6 dni Bóg świat stwarzał/7 miał na relaks/ nie zmieniaj tej hierarchii/ ludziom też odpocząć trzeba/Na wszystko będzie czas, co ma być się stanie/Bóg dał Ci życie, więc w tym dniu podziękuj za nie (...)
Miru, Picia i Dzyrooo, to pseudonimy bialskich muzyków. Mają po 22 lata. Wychowali się na jednym osiedlu, teraz studiują zaocznie: Mirosław Kirczuk – pedagogikę opiekuńczą w Siedlcach, Piotr Chazan – pedagogikę społeczną w bialskiej PWSZ a Marek Dzyr informatykę na KUL. Zespół założyli w 2000 r. podczas wspólnie przeżytych rekolekcji. Po roku można ich było usłyszeć w salach koncertowych, zakładach poprawczych i szkołach. Opowiadali o sobie i o Bogu, o tym jak ocaliła ich wiara.
– My też się buntujemy. Chcemy być wojownikami walczącymi miłością. Nie odpowiada nam zasada: oko za oko, ząb za ząb. Proponujemy życie z Panem Bogiem. Wiemy, że to najlepsza droga, sprawdziliśmy to. Nas też życie nie głaskało po głowie – mówi Miru.
Płytę z dwunastoma rymowanymi utworami będącymi komentarzem do moralnego kodeksu chrześcijan nagrali na prośbę salezjanów. Ojcowie uważają, i słusznie, że aby dotrzeć z nauką Kościoła do młodzieży, trzeba iść z duchem czasu.
Z Full Power Spirit występują znane gwiazdy hip-hopu: Łyskacz, Vieni, Pele oraz grupa Mor.Wa i Mieczysław Szcześniak. Zespół wyruszył właśnie w trasę promującą album. Występował już w Nowym Dworze Mazowieckim, wczoraj zagrał w zakładzie poprawczym w Różanym Stoku niedaleko Białegostoku. Za tydzień Full Power Spirit będzie śpiewać w lubelskich szkołach i zamojskich parafiach.