Kilkaset milionów euro więcej ma się znaleźć w unijnym programie Rozwój Polski Wschodniej na lata 2014-2020. Zostaną wydane na drogi i kolej.
Tydzień temu alarmowaliśmy, że w kolejnym rozdaniu unijnych funduszy (na lata 2014-2020), województwa wschodniej Polski miały dostać o 669 mln euro mniej. Wczoraj marszałek województwa rozwiał te obawy.
– W czwartek spotkałem się w tej sprawie minister rozwoju regionalnego – mówi Krzysztof Hetman. – Rozmowy o konkretnych kwotach jeszcze trwają. Nie mogę mówić o szczegółach, bo to bardzo delikatna materia. Trzeba te pieniądze wziąć z innych programów i pozostałe 11 województw nie jest z tego powodu szczęśliwe – tłumaczy marszałek.
Po tym, jak informacja o mniejszej kwocie na program Rozwój Polski Wschodniej pojawiła się na stronach Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. radni wojewódzcy PiS napisali do resortu prośbę o zmianę planów.
Marszałek Hetman podkreślał wówczas, że Lubelskie dostanie więcej funduszy z innej puli. W Regionalnym Programie Operacyjnym tylko dla naszego regionu znajdzie się ok. 2 mld zł, czyli o 260 mln euro więcej niż w latach 2007-2013.
Dodatkowe miliony mają zostać wydane na drogi łączące Lubelskie z innymi regionami, m.in. Mazowszem. W grę wchodzi przebudowa drogi wojewódzkiej 801 z Puław wzdłuż Wisły do Warszawy. Z tej puli pójdzie wsparcie na kolej, w tym aglomeracyjną dla Lublina.
– Najważniejsze żeby dobrze wydać te pieniądze. Nie ekscytujmy się kwotami, ale skupmy się na rozwiązywaniu problemów – apelował wczoraj Hetman.
Władze województwa zastanawiają się właśnie, które inwestycje będą finansowane ze środków krajowych, a które regionalnego programu unijnego.