Po śmierci Jana Pawła II liczba niewierzących młodych ludzi podwoiła się. Wzrasta też liczba osób, które nie uczestniczą w praktykach religijnych - wynika z najnowszych badań CBOS
Regres
- Regres jest widoczny - przyznaje ks. kan. Piotr Kawałko, proboszcz parafii p.w. św. Mikołaja "na Czwartku” w Lublinie. - Spadek liczby wiernych jest zauważalny. Ale żadnych konkretnych liczb nie podam, bo kieruję parafią dopiero od roku.
Z sondażu CBOS wynika, że od 2005 roku liczba osób niewierzących podwoiła się (z 4 proc. do 8 proc.). Coraz więcej jest też tych, którzy w ogóle nie biorą udziału w praktykach religijnych (z 9 do 13 proc.)
- Od maja 2005 roku do października 2014 roku odsetek respondentów w swoim przekonaniu wierzących i stosujących się do wskazań Kościoła zmniejszył się z 66 do 39 proc. Znacząco przybyło natomiast tych, którzy twierdzą, że wierzą "na swój własny sposób” - z 32 do 52 proc. - czytamy w opracowaniu CBOS.
Młodzi ludzie
To tendencja najwyraźniej zauważalna w grupie młodych między 18 a 24 rokiem życia. Od 2005 roku liczba młodych, którzy określają się jako niewierzący, wzrosła ponad dwukrotnie (z 6 do 15 procent).
CBOS przepytał mieszkańców największych polskich miast (powyżej 500 tys.). W naszym regionie dane dotyczące niedzielnych praktyk Polaków co roku zbiera Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego. Wynika z nich, że w roku 2013 w diecezji lubelskiej w niedzielnej mszy uczestniczyło 39,7 proc. katolików (w 2003 r. było to 43 proc.). Komunię Świętą przyjęło zaś 19,3 proc. wiernych (10 lat wcześniej - 17 proc.).
- Odsetek uczniów, którzy nie chodzą na lekcje religii rośnie, ale nie jest to gwałtowny proces - mówi Elżbieta Sękowska, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Lublinie. - Są takie klasy, gdzie na zajęcia nie chodzi jedna czy dwie osoby, ale są też przypadki, że jest to 6 czy 10. Natomiast rezygnacje maturzystów z wyjazdu na pielgrzymkę na Jasną Górę zdarzają się sporadycznie. Jadą nawet ci, którzy nie chodzą na religię - dodaje.
Stowarzyszenia nie narzekają
Za to katolickie stowarzyszenia na brak zainteresowania nie narzekają. - Nie zmniejszyła się ani liczba członków, ani naszych oddziałów w parafiach. Jest wręcz przeciwnie. Co jakiś czas otwieramy nowe - mówi Monika Wójcicka z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej.
- Mniej osób jest zainteresowana wolontariatem, ale nie dlatego, że odchodzą od Kościoła, tylko z powodu niżu demograficznego - dodaje Wioleta Wysokińska z Centrum Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej.