Nastolatek z Dęblina zajmował się uprawą konopi indyjskich. Policjanci znaleźli aż 13 kilogramów tej rośliny. Chłopak przyznał, że krzaki należą do niego.
Nastolatek został zatrzymany. Wyjaśnił, że rośliny pochodziły z jego własnej uprawy. Rosły przy rzece. Kiedy osiągnęły odpowiednią wielkość, chłopak wyrwał je i przeniósł do niezamieszkałego mieszkania.
Za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat więzienia.