Policja przekazała już swoje fotoradary ITD, ale inspekcja nie może jeszcze zrobić z nich użytku. Efekt? Do końca czerwca urządzenia będą pokrywać się kurzem w magazynach.
– W naszym województwie trafiły do ITD na początku czerwca – mówi Andrzej Fijołek z lubelskiej policji. – Urządzenia trzeba wcześniej sprawdzić i wpisać na stan. Czyli przeprowadzić wszystkie czynności związane z przekazaniem sprzętu.
To oznacza, że do końca czerwca państwowe fotoradary są dla kierowców niegroźne. Samorządowe cały czas pracują normalnie. – System automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym uruchomimy od 1 lipca – potwierdza Alvin Gajadhur, rzecznik głównego inspektora transportu drogowego.
Dziś i jutro Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad organizuje Drugi Narodowy Eksperyment Bezpieczeństwa "Weekend bez ofiar”. – Policja i ITD są patronami tej akcji. Tymczasem, 80 fotoradarów w całym kraju, w tym 5 w naszym województwie, będzie stać bezczynnie. A szczyt wakacyjnych wyjazdów przypadnie właśnie na najbliższy weekend. Szkoda że parlamentarzyści nie spojrzeli w kalendarz – mówi Grzegorz Gorczyca, szef Automobilklubu Chełmskiego.
Lubelska drogówka zapewnia, że zadba o bezpieczeństwo. – W najbliższy weekend, a także przez całe wakacje, odradzam ułańską fantazję za kierownicą. Na lubelskich drogach nie zabraknie punktów kontroli prędkości. Na trasy wyjadą 22 samochody z wideorejstratorami oraz ponad 100 patroli z tzw. suszarkami – mówi podinspektor Mariusz Szajwaj, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
A ITD zapowiada, że dla kierowców przekraczających prędkość nadchodzą ciężkie czasy. – Docelowo dokupimy do 300 nowych fotoradarów tak, aby nie było pustych masztów – dodaje Alvin Gajadhur. Do tego czasu puste maszty będą zakrywane, zaś "czynne” oznaczone tablicami ostrzegawczymi.