Przykra niespodzianka czekała przed domem na 38-letniego mieszkańca Leszkowic, w gminie Ostrówek, który z polowania wrócił z sarną. Został zatrzymany przez policjantów.
Około godziny 21 zastrzelił ważącego 50 kg kozła sarny. Kilkanaście minut później był już w rękach policji.
- Policjanci zabezpieczyli tusze zwierzyny oraz nielegalnie posiadaną broń palną samodziałową wraz z amunicją - mówi Artur Marczuk, z lubartowskiej policji.
Kłusownik był pod wpływem alkoholu. Miał aż 2 promile alkoholu w organizmie.