Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

13 maja 2010 r.
16:22
Edytuj ten wpis

Poderżnął żonie gardło, dostał 15 lat więzienia. Rodzina: wyrok jest niesprawiedliwy

Po krótkiej naradzie, sąd w równie krótkich słowach ogłosił wyrok: 15 lat więzienia dla zabójcy z Chodla. – Nawet nie usłyszałam dlaczego tak mało dostał – mówi Zyta Kot, matka zamordowanej przez Marka W. Doroty.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Urszula Nowakowska, z Fundacji Centrum Praw Kobiet, która obserwowała proces, krytykuje trzy sądowe decyzje: pierwsza to wypuszczenie Marka W. z aresztu. W konsekwencji dwa dni później mężczyzna zabił żonę. Druga: utajnienie przez sąd jego procesu. Trzecia: wymiar kary.

– Podobne wyroki dostają kobiety maltretowane przez mężów, które nie wytrzymały takiego traktowania i zabiły – mówi Urszula Nowakowska. – Tak samo został potraktowany sprawca, który przed zabójstwem znęcał się nad żoną. To nie jest zgodne z zasadami sprawiedliwości społecznej.

Bo nie znęcał się drastycznie

W połowie stycznia ub. roku Marek W. trafił do aresztu. Po kolejnej awanturze jego żona zawiadomiła policję, że się nad nią znęca. Miejscowe organy ścigania zareagowały zdecydowanie: policjanci zatrzymali brutala, a prokuratura wystąpiła o jego aresztowanie. Uznała, że Marek W. zagraża kobiecie. Sąd w Opolu Lubelskim też był takiego zdania i mężczyzna trafił za kratki.

– To był drań, zdemolował całe mieszkanie. Nie pracował. Siostra cała rodzinę musiała utrzymywać. Wielokrotnie było zgłaszane na policję, że znęca się nad Dorotą – opowiadała nam rodzina kobiety, kilka dni po zbrodni.

Niestety, to nie było takie oczywiste dla sędziów z Sądu Okręgowego w Lublinie, do którego Marek W. się odwołał. Uwierzyli, że nie zrobi krzywdy żonie i wypuścili go z aresztu. Ich zdaniem nie znęcał się nad nią drastycznie, kobieta w obronie oddawała mu ciosy, a przed ponad rokiem wycofała na niego poprzednią skargę.

Do Chodla mężczyzna wrócił 20 lutego ub. roku. Pierwszą noc spędził u kolegi. Następnego dnia wrócił do domu i kazał dzieciom zawołać teściów. Groził, że inaczej zabije Dorotę.

Zwłoki Doroty W. znalazła jej matka. Kobieta miała poderżnięte gardło. Marek W. został zatrzymany już po kilkunastu minutach w pobliżu domu.

Dla dobra dzieci

Proces rozpoczął się pod koniec ub. roku. Nie wiadomo jak Marek W. się tłumaczył, bo sprawa toczyła się za drzwiami zamkniętymi "ze względu na ważny interes prywatny i dobro dzieci”. Jawności chciała rodzina zabitej, opiekun dzieci na których dobro powołał się sąd.

– Sąd utajnił proces ze względu na dobro dzieci, a czy wziął je pod uwagę dając zabójcy 15 lat więzienia? – pyta Zyta Kot, matka zamordowanej. – Jak go przedterminowo wypuszczą za siedem lat to dzieci będą jeszcze nieletnie, będą mieć po 14 i 16 lat.

7 i 9-latkiem opiekują się rodzice Doroty W. – Rozmawiam z nimi o tym, co się stało – dodaje ich babcia. – Już wiedzą o wyroku; usłyszały o nim w środę, bo mieliśmy nastawioną telewizję na Panoramę.

Po krótkiej naradzie

W środę w sądzie zostali przesłuchani ostatni świadkowie. Marek W. jeszcze zabierał głos na rozprawie. Prokurator zażądał skazania go na 25 lat więzienia. A dodatkowo, żeby o warunkowe zwolnienie mógł się ubiegać dopiero po odsiedzeniu 20 lat. Bez takiego obostrzenia mógłby wyjść już po 15 latach. Rodzina zamordowanej chciała dożywocia.

Sąd zdecydował, że wyrok ogłosi jeszcze tego samego dnia. Po krótkiej naradzie skazał Marka W. na 15 lat pozbawienia wolności.

– O motywach wymierzenia takiej kary będzie można powiedzieć jak powstanie pisemne uzasadnienie wyroku – mówi Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie.

Złożenie apelacji zapowiada prokuratura i rodzina zamordowanej.

Pozostałe informacje

45-letni mieszkaniec Bełżca potrzebuje pieniędzy na leczenie

Wielka mobilizacja. Ruszyła akcja pomocy dla pana Pawła

Leki, konsultacje lekarskie, dojazdy do Lublina na kolejne cykle chemioterapii - to wszystko sporo kosztuje, a bez tego Paweł Wagner nie zdoła wrócić do zdrowia. Na szczęście mieszkaniec Bełżca może liczyć na wsparcie.

Powodów do radości w półfinale z Włochami Polacy nie mieli zbyt wielu - przegrali 0:3

Mistrzostwa świata siatkarzy: Polska gorsza od Włochów. Zamiast finału, tylko walka o brąz

W meczu półfinałowym mistrzostw świata reprezentacja Polski siatkarzy przegrała z Włochami 0:3 i zagra tylko o brązowy medal z Czechami

Sławomir Gołoś wyszedł z DPS w gminie Jabłoń dzisiaj rano

Pilny komunikat policji. Zaginął pensjonariusz DPS

Policjanci z Parczewa prowadzą intensywne poszukiwania Sławomira Gołosia. Mężczyzna jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w gminie Jabłoń.

42-latek zorganizował w pomieszczeniu gospodarczym profesjonalną fabryczkę alkoholu

Nie będzie bimbru. Domowa gorzelnia zlikwidowana, "producent" zatrzymany

Ktoś dał policji cynk. A wyjazd do gminy Czemierniki potwierdził, że 42-latek zajmuje się nielegalną produkcją alkoholu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Każda seria ma swój koniec. Na inaugurację ósmej kolejki BKS Bodaczów pojechał do pobliskiej Zawady na mecz z Gryfem Gminą Zamość. Mecz miał swoje smaczki i był niezwykle emocjonujący – padło w nim pięć goli, a sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym wskoczyli do ścisłej czołówki rozgrywek. Dla ekipy z Bodaczowa była to natomiast pierwsza porażka w tym sezonie

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa
galeria

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa

Trzy osoby przetransportowano do szpitala, w tym najciężej ranną śmigłowcem, po wypadku, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli niedaleko Radzynia Podlaskiego.

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin
ZDJĘCIA
galeria

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin

Ponad 150 osób przystąpiło do wstępnego egzaminu na aplikację radcowską. To właśnie od niego rozpoczyna się droga do zawodu radcy prawnego.

Czy stadion przy Alejach Zygmuntowskich zacznie się zmieniać już jesienią?

Jest zielone światło dla remontu stadionu dla żużlowców

Lubelski MOSiR otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Wygląda więc na to, że ledwo umilknie warkot żużlowych motocykli, a przy Z5 rozlegnie się huk ciężkiego sprzętu.

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Po wysokiej i bolesnej porażce z Cracovią w STS Pucharze Polski Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się w ligowym spotkaniu z Chrobrym Głogów na jego terenie (godz. 17.30)

Całe szczęście, że pracownicy schroniska znaleźli te dwa maluszki, zanim dotarły do wybiegu dla psów

Kocięta porzucone pod bramą. Schronisko: To jest skrajna nieodpowiedzialność

To nie jest pomoc. To jest skrajna nieodpowiedzialność - tak opiekunowie zwierząt z zamojskiego schroniska oceniają porzucenie tam w wyjątkowo chłodną noc dwóch małych kotków.

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Z początkiem października w SP ZOZ w Hrubieszowie ruszą szczepienia przeciwko COVID-19. Już można się rejestrować. W niektórych miejscach w kraju preparaty przeciwko koronawirusowi są dostępne już od kilku dni.

W niedzielę na torze w Lublinie żużlowe emocje sięgną zenitu

Czas na finałowe rozstrzygnięcia w PGE Ekstralidze. W niedzielę Orlen Oil Motor podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń

Pora poznać mistrza PGE Ekstraligi w sezonie 2025. W niedzielę o godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń. Cel? Odrobienie 18 punktowej straty z pierwszego spotkania i czwarty z rzędu złoty medal najlepszej żużlowej ligi świata

Maria Sławek wykona w Zamościu utwory żydowskich kompozytorów, ale również własny
28 września 2025, 18:00

Skrzypcowy recital muzyki żydowskiej w Synagodze

Zamość jest miejscem kolejnego wydarzenia w ramach projektu "po:miejsca". W niedzielę (28 września, godz. 18) w Centrum "Synagoga" Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego na ul. Pereca z recitalem skrzypcowym wystąpi Maria Sławek.

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Choroby układu krążenia od lat pozostają najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce i na świecie. Mogą prowadzić do zawału serca czy udaru mózgu, a rozwijają się często bez wyraźnych objawów. Z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Serca Narodowy Fundusz Zdrowia przypomina o bezpłatnym programie Profilaktyki Chorób Układu Krążenia (ChUK).

Karolina Gorczyca urodziła się i wychowała w Biłgoraju
galeria

Pochodząca z Biłgoraja aktorka miała wypadek. Spektakl z jej udziałem odwołano

Karolina Gorczyca i partnerujący jej w spektaklu „Optymiści – czyli nasi w Egipcie” Krzysztof Czeczot mieli w piątek wypadek. Przedstawienie, z którym mieli wystąpić w Gnieźnie zostało odwołane.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium