Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
NFZ chwali się, że w województwie lubelskim funkcjonuje największa w kraju sieć szkolnych gabinetów stomatologicznych. Nauczyciele komentują: Potrzeby są o wiele większe
W całej Polsce w szkołach działa blisko 650 gabinetów stomatologicznych – mówi Małgorzata Bartoszek, rzecznik prasowy lubelskiego NFZ. – Najwięcej, bo aż 162, znajduje się w podstawówkach, gimnazjach oraz szkołach ponadgimnazjalnych na terenie województwa lubelskiego.
Szkolne gabinety stomatologiczne działają w 23 powiatach. Najwięcej (58) znajduje się w samym Lublinie, w powiecie puławskim (12) oraz w Zamościu (11).
– Może z nich korzystać ponad 96 tys. uczniów – dodaje Bartoszek. – Łączne wydatki lubelskiego NFZ na świadczenia stomatologiczne w szkołach w tym roku wyniosą ponad 11,5 mln zł.
Dzieci i młodzież do 18. roku życia mogą korzystać z profilaktyki stomatologicznej (np. przegląd jamy ustnej, lakierowanie, lakowanie zębów) i leczenia zębów (leczenie próchnicy przy użyciu plomb światłoutwardzalnych od „trójki” do „trójki” oraz leczenie kanałowe wszystkich zębów).
– To teoria – komentuje mama drugoklasisty jednej z lubelskich podstawówek. – W tamtym roku zapisałam dziecko do szkolnego stomatologa. Kiedy syn opowiedział mi, jak wyglądał przegląd jego zębów zdecydowałam, że będę z nim chodzić do gabinetu poza szkołą. Mimo najlepszych chęci dentysta nie jest w stanie zająć się dobrze każdym dzieckiem, kiedy musi załatwiać ich hurtowo.
Problem dostrzegają też dyrektorzy szkół. – W szkole mamy około 280 uczniów, a szkolny gabinet stomatologiczny działa przez cztery godziny w tygodniu. Zapotrzebowanie jest o wiele większe. Młodzież chce chodzić do dentysty w szkole, ale nie może, bo stomatolog nie ma dla nich czasu – mówi Małgorzata Markowska, dyrektor Zespołu Szkół nr 11 w Lublinie, w skład którego wchodzi gimnazjum nr 12 i VII LO.
Policzyliśmy ile czasu szkolny stomatolog w ZS nr 11 może poświęcić każdemu uczniowi. Po odjęciu od 52 tygodni roku szkolnego wakacji, ferii i świąt, zostaje 39. W tym czasie dentysta przepracuje 156 godzin. Dzieląc ten czas na liczbę uczniów okazuje się, że każdemu z nich może poświęcić średnio ok. 33 minuty. Podobnie jest w większości szkół, ale nie we wszystkich.
– Nasz gabinet obsługuje 1300 uczniów. To teoria, bo wielu rodziców rezygnuje ze szkolnej opieki stomatologicznej i zabiera dziecko gdzie indziej – mówi Ryszard Pawka, dyrektor Zespołu Szkół nr 7 w Lublinie. – Bez względu na to, ilu uczniów się leczy, nasz gabinet jest czynny pięć dni w tygodniu.
