Łucja rozstała się z różowym pieskiem i lalką o oryginalnym imieniu Radocha. I jest ciekawa, do jakiego dziecka trafią jej zabawki. Staś oddał małpkę, konika Ponny i puzzle. Prezenty dla dzieci przyniósł także wojewoda Przemysław Czarnek.
– To są takie dziewczynki, które trzeba dopasować do obrazka – opowiada chłopiec, który wczoraj z grupą rówieśników z przedszkola przy ul. Szmaragdowej 1 w Lublinie był w naszej redakcji. Dzieci z grupy Jaskółek przyniosły prezenty i wzięły udział w naszej akcji Miś. Niektóre maluchy rozstawały się ze swoimi maskotkami, inne – jak Kuba – przyniosły to, co specjalnie z tej okazji kupiła mama. – Była tacka z figurką i potworek – tłumaczy chłopiec. Nasi goście przy okazji zobaczyli, jak powstaje gazeta i jak pracują dziennikarze i fotoreporterzy.
Na prezenty, które przekażemy potrzebującym czekamy w naszej redakcji przy Krakowskim Przedmieściu 54 w Lublinie jeszcze dziś. Przynosić można czyste i sprawne zabawki, artykuły papiernicze, słodycze.
Wojewoda przyszedł z prezentami
Akcja Paczki ze słodyczami, sprzętem sportowym i grami edukacyjnymi przyniósł wczoraj do redakcji Dziennika Wschodniego wojewoda lubelski Przemysław Czarnek wspierając w ten sposób naszą Akcję Miś.
- Często wspieram imprezy charytatywne, wysyłam SMS-y w różnych akcjach, wspieram osoby potrzebujące indywidualnie. Dlatego postanowiłem też wesprzeć Akcję Miś – mówi wojewoda lubelski Przemysław Czarnek. – Co ciekawe sprzęt sportowy, który przyniosłem dostałem w prezencie od moich współpracowników ale zdecydowałem się go przeznaczać na akcję charytatywną. Takie prezenty, którymi mogę się podzielić lubię najbardziej.
Na darczyńców czekamy jeszcze tylko w piątek.