Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. MOSiR Bystrzyca)
Arena Lublin jest pierwszym stadionem w Polsce, który „zapuścił wąsy”. Wszystko dlatego, że listopad to miesiąc ogólnoświatowej akcji „Movember”.
Akcja „Movember” polega na zapuszczaniu w listopadzie wąsów, które mają prowokować do dyskusji i uświadamiać. Chodzi o profilaktykę raka jąder i prostaty, przypominanie jak ważne są regularne badania i dbanie o swój stan zdrowia.
Wcześnie wykryty nowotwór jąder jest w 99 proc. procentach uleczalny, jednak z racji, że jest to temat, o którym niechętnie się rozmawia, nowotwory nadal są najczęstszą przyczyną śmierci mężczyzn w Polsce. Najważniejsze jest samobadanie i regularne kontrole u lekarza, a tego panowie zwykle nie robią. Mężczyźni przed czterdziestką powinni regularnie badać się samemu, zaś ci po 45 roku życia - przynajmniej raz w roku sprawdzać poziom PSA.
– Arena Lublin przyłącza się do akcji, ponieważ doskonale wiemy, że naszą największą grupą odbiorców są mężczyźni. Im więcej osób dowie się o „Movember”, tym większa szansa, że uda nam się wpłynąć na czyjąś decyzję o badaniu – informuje Miłosz Bednarczyk z MOSiR Bystrzyca.
Do akcji, z roku na rok, przyłącza się coraz więcej ludzi na całym świecie, m.in. aktorzy, dziennikarze, sportowcy, ale także rzesze zwykłych ludzi, którzy chcą wzbudzić dyskusję na ten ważny temat. W akcję włączyły się także kluby polskiej piłkarskiej Lotto Ekstraklasy.
