Nowy cennik biletów komunikacji miejskiej wczoraj wpłynął do Rady Miasta, która w tej sprawie głosować ma w czwartek. Wynik głosowania wcale nie jest pewny, bo stawki budzą kontrowersje. Nowej tabeli opłat sprzeciwiają się m.in. związki zawodowe
Do radnych trafiła tabela z tymi samymi stawkami, które Zarząd Transportu Miejskiego zaprezentował dwa dni po wyborach parlamentarnych. W cenniku tym bilet 30-minutowy za 2,80 zł (ulgowy 1,40 zł) stałby się 20-minutowym i nie upoważniał już do przejazdu jednym pojazdem na całej długości trasy.
Żeby tak przejechać pasażerowie musieliby kupić nowy bilet godzinny za 3,60 zł (ulgowy za 1,80 zł). Bilet jednoprzejazdowy na strefę podmiejską i miejską kosztowałby 4,20 zł (ulgowy 2,10 zł), a ważny w obu strefach bilet 2-godzinny 6,20 zł (ulgowy 3,10 zł).
Wśród zmian jest m.in. likwidacja droższych biletów na linie nocne (kosztowałyby tyle, co dzienne), zniesienie biletów dobowych, podwyżka ceny biletu miesięcznego na wszystkie linie z 84 na 92 zł (ulgowy z 42 na 46 zł), czy też likwidacja okresowych na dwie linie.
Cennik miałby wejść w życie 1 lutego i skutkować tym, że pasażerowie wydadzą na bilety o 10 milionów zł więcej rocznie. Drugie tyle dołożyć miałoby miasto, a zebrana kwota byłaby przeznaczona na rozbudowę siatki połączeń, w tym m.in. wydłużenie trasy linii 16 do Rudnika, czy też nową linię trolejbusową z Węglina Południowego przez Czuby i Dworzec Główny PKP.
Przed skierowaniem tych stawek do Rady Miasta urzędnicy mieli obowiązek wysłać je do zaopiniowania związkom zawodowym. – Otrzymaliśmy dotychczas w tym zakresie jedną opinię od OPZZ, które jednozdaniowo negatywnie opiniuje projekt uchwały – przyznaje Monika Fisz z Zarządu Transportu Miejskiego.
Przeciwna nowym stawkom jest też opozycja w Radzie Miasta, która chwilowo jest osłabiona po wyborach do Sejmu, bo do parlamentu dostał się Sylwester Tułajew, który w ten sposób przestał być radnym. Jego miejsce przypadnie Annie Jaśkowskiej, ale najprawdopodobniej przez obieg dokumentów nie zdąży ona stać się radną jeszcze przed głosowaniem w sprawie cennika biletów i przeciwny nowym stawkom klub PiS będzie mieć tylko 14 głosów w 31-osobowej radzie.
Jeśli zgodnie z zapowiedziami uchwały nie poprze koalicyjny radny Marcin Nowak (Wspólny Lublin), to wynikiem będzie remis, co oznacza, że cennik nie uzyska większości głosów. – Jestem przeciw cennikowi w tym kształcie – mówi Nowak. – Będę wnioskował o poprawki, w tym pozostawienie dobrze skalkulowanych biletów 30-minutowych, których likwidacji sobie nie wyobrażam.
Proponowany cennik w strefie miejskiej
Bilet jednoprzejazdowy „od kierowcy” bez prawa do przesiadek: 4 zł • 20-minutowy: 2,80 zł • 60-minutowy: 3,60 zł • 2-godzinny: 5 zł 12-godzinny: 9 zł • 5-dobowy: 30 zł.
Bilet 10-dniowy na 1 linię: 28 zł • 10-dniowy na wszystkie linie: 40 zł • 30-dniowy na 1 linię: 70 zł • 30-dniowy na wszystkie linie: 92 zł • 90-dniowy na 1 linię: 160 zł • 90-dniowy na wszystkie linie: 240 zł • 150-dniowy na 1 linię: 244 zł • 150-dniowy na wszystkie linie: 380 zł.
Powyższe ceny dotyczą biletów normalnych, ulgowe są o połowę tańsze
Rodzinny 12-miesięczny: 10 zł
Bilet 30-dniowy na wszystkie linie na okaziciela: 130 zł, • 90-dniowy na wszystkie linie na okaziciela: 300 zł, • 150-dniowy na wszystkie linie na okaziciela: 450 zł.
Przejazdówki na dwie strefy
10-dniowa na 1 linię: 44 zł • 10-dniowa na wszystkie linie: 59 zł • 30-dniowa na 1 linię: 100 zł • 30-dniowa na wszystkie linie: 138 zł • 90-dniowa na 1 linię: 228 zł •90-dniowa na wszystkie linie: 340 zł • 150-dniowa na 1 linię: 348 zł • 150-dniowa na wszystkie linie: 540 zł
Powyższe ceny dotyczą biletów normalnych, ulgowe są o połowę tańsze