Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dziś o północy zakończy się głosowanie na 233 projekty zgłoszone do budżetu obywatelskiego. Późnym popołudniem zamkniętych zostanie kilkadziesiąt punktów do tradycyjnego głosowania. Później pozostanie tylko to internetowe albo listowne
Każdy ma prawo do ośmiu głosów. Pięć z nich może oddać na pomysły z listy tzw. małych projektów, a trzy na projekty duże. - Większość osób głosuje nie na osiem projektów, ale czasem na jeden, czasami na dwa lub trzy - mówi Piotr Choroś z Urzędu Miasta.
Pełna lista wszystkich pomysłów, z których można wybierać dostępna jest w kilkudziesięciu punktach do głosowania oraz na stronie internetowej obywatelski.lublin.eu. Wybierając należy wskazać numery projektów, które decydujemy się poprzeć.
Głosować można jeszcze dzisiaj. Większość punktów stacjonarnych skończy pracę po południu, ale jeden z nich będzie działać od godz. 17.30 w sklepie Stokrotka przy Żelazowej Woli i ma być czynny do zamknięcia sklepu. Do północy można głosować za pośrednictwem wspomnianej strony internetowej, albo przed północą wysłać pocztą kartę do głosowania. Decydująca będzie data stempla pocztowego. Prawo głosu ma każdy, kto ma ukończone 16 lat i mieszka w Lublinie.
- Nie jest potrzebny meldunek w Lublinie, wystarczy sam fakt zamieszkiwania, dlatego głosować mogą również studenci - mówi Michał Krawczyk, przewodniczący działającej w Radzie Miasta doraźnej Komisji ds. Budżetu Obywatelskiego. - Właśnie dlatego mamy najdłuższy czas do głosowania w Polsce, żeby "załapać” studentów - przyznaje Choroś.
Do tej pory zagłosowało 20 tysięcy osób. Liczba ta uwzględnia niemal wyłącznie tych, którzy zagłosowali przez internet. Większość głosów tradycyjnych, papierowych, jeszcze leży w kilkudziesięciu urnach na terenie całego miasta. Wyjmowane były już karty z urn w tymczasowych punktach, które działały w centrach handlowych oraz karty z kilku innych punktów.
- Między innymi z urny w bibliotece przy Krańcowej, gdzie karty do głosowania skończyły się już pierwszego dnia i trzeba było je dowieźć - mówi Choroś. Do liczenia trafiły również karty z Biura Obsługi Mieszkańców przy ul. Wieniawskiej 14 i ze Szkoły Podstawowej nr 2, gdzie oddano ponad 500 głosów.
Wszystkie papierowe karty muszą być teraz sprawdzone i wprowadzone do elektronicznego systemu. - Co trwa od 30 do 45 sekund - mówi Choroś. Szacuje, że liczenie głosów zakończy się pod koniec października i wtedy też poznamy zwycięskie projekty. Do realizacji trafią najpopularniejsze pomysły, które zmieszczą się w ustalonych limitach: 4,5 mln na projekty duże i 5,5 mln złotych na projekty małe.
Pełna lista wszystkich pomysłów, z których można wybierać dostępna jest w kilkudziesięciu punktach do głosowania oraz na stronie internetowej obywatelski.lublin.eu. Wybierając należy wskazać numery projektów, które decydujemy się poprzeć.
Głosować można jeszcze dzisiaj. Większość punktów stacjonarnych skończy pracę po południu, ale jeden z nich będzie działać od godz. 17.30 w sklepie Stokrotka przy Żelazowej Woli i ma być czynny do zamknięcia sklepu. Do północy można głosować za pośrednictwem wspomnianej strony internetowej, albo przed północą wysłać pocztą kartę do głosowania. Decydująca będzie data stempla pocztowego. Prawo głosu ma każdy, kto ma ukończone 16 lat i mieszka w Lublinie.
- Nie jest potrzebny meldunek w Lublinie, wystarczy sam fakt zamieszkiwania, dlatego głosować mogą również studenci - mówi Michał Krawczyk, przewodniczący działającej w Radzie Miasta doraźnej Komisji ds. Budżetu Obywatelskiego. - Właśnie dlatego mamy najdłuższy czas do głosowania w Polsce, żeby "załapać” studentów - przyznaje Choroś.
Do tej pory zagłosowało 20 tysięcy osób. Liczba ta uwzględnia niemal wyłącznie tych, którzy zagłosowali przez internet. Większość głosów tradycyjnych, papierowych, jeszcze leży w kilkudziesięciu urnach na terenie całego miasta. Wyjmowane były już karty z urn w tymczasowych punktach, które działały w centrach handlowych oraz karty z kilku innych punktów.
- Między innymi z urny w bibliotece przy Krańcowej, gdzie karty do głosowania skończyły się już pierwszego dnia i trzeba było je dowieźć - mówi Choroś. Do liczenia trafiły również karty z Biura Obsługi Mieszkańców przy ul. Wieniawskiej 14 i ze Szkoły Podstawowej nr 2, gdzie oddano ponad 500 głosów.
Wszystkie papierowe karty muszą być teraz sprawdzone i wprowadzone do elektronicznego systemu. - Co trwa od 30 do 45 sekund - mówi Choroś. Szacuje, że liczenie głosów zakończy się pod koniec października i wtedy też poznamy zwycięskie projekty. Do realizacji trafią najpopularniejsze pomysły, które zmieszczą się w ustalonych limitach: 4,5 mln na projekty duże i 5,5 mln złotych na projekty małe.
