Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dopiero w listopadzie rozstrzygną się losy nowej strefy płatnego parkowania. Rada Miasta nie zajmie się tą sprawą na zaplanowanym na czwartek posiedzeniu. Choć jeszcze niedawno urzędnicy mówili, że w listopadzie chcą już ogłaszać przetarg na operatora strefy
Przetarg wyłonić ma operatora strefy, której granice określić może wyłącznie uchwała Rady Miasta. Także w drodze uchwały samorząd musi ustalić stawki opłat za parkowanie. A właśnie te dwie informacje: granice strefy i stawki są kluczową sprawą dla firm interesujących się przetargiem, bo ich wynagrodzeniem ma być określony procent od wpływów z płatnego parkowania.
Uchwał jeszcze nie ma, a tymczasem z końcem czerwca przyszłego roku wygaśnie umowa z obecnym operatorem strefy. Do tej pory trzeba nie tylko przeprowadzić przetarg na nowego operatora, ale też dać mu czas na zakup, zainstalowanie i uruchomienie parkomatów w nowych granicach strefy.
Do czerwca czasu jest sporo, ale przy założeniu, że wszystko przebiegnie sprawnie, a nie ma gwarancji, że tak będzie. Nie było tak w roku 2012, gdy miasto musiało wręcz przesunąć termin wprowadzenia strefy z kwietnia na październik. Gdyby tego nie zrobiło, to przez pewien czas postój w centrum byłby zupełnie darmowy.
– Uchwała trafi na listopadową sesję Rady Miasta – zapowiada Karol Kieliszek z lubelskiego Ratusza. I zapewnia, że nie ma ryzyka, że miasto nie zdąży wybrać nowego operatora. – Do końca roku chcemy ogłosić przetarg, żeby do końca marca zawrzeć umowę z nowym podmiotem. To bezpieczny termin, bo operatorowi zostaną jeszcze trzy miesiące na to, żeby logistycznie się do wszystkiego przygotował.
Według zapowiedzi magistratu, wokół istniejącej strefy powstanie nowa. Ceny w niej będą takie same, jak w obecnej strefie, a w tej już istniejącej opłaty za parkowanie miałyby pójść w górę. Takimi właśnie propozycjami radni mają się zająć w listopadzie.
Granice płatnej strefy miałyby przebiegać al. Solidarności, ul. Lubomelską, Czechowską, Leszczyńskiego, al. Długosza, ul. Łopacińskiego, Akademicką, Obrońców Pokoju, Ofiar Katynia, Lipową, al. Piłsudskiego, rzeką Bystrzycą, al. Unii Lubelskiej i al. Tysiąclecia. Z szacunków Zarządu Dróg i Mostów wynika, że w obszarze tym znalazłoby się od 2400 do 2500 miejsc parkingowych.
Proponowane stawki
Strefa centralna (w granicach obecnej strefy): pierwsza godzina 3 zł, druga 3,60 zł, trzecia 4,30 zł, każda kolejna 3 zł. Bilet 24-godzinny 20 zł.
Strefa zewnętrzna: pierwsza godzina 2 zł, druga 2,40 zł, trzecia 2,80 zł, każda kolejna 2 zł. Bilet 24-godzinny 15 zł. Proponowane granice strefy:
Al. Solidarności • ul. Lubomelska • Czechowska • Leszczyńskiego • al. Długosza • ul. Łopacińskiego • Akademicka • Obrońców Pokoju • Ofiar Katynia • Lipowa
• al. Piłsudskiego • Bystrzyca • al. Unii Lubelskiej • al. Tysiąclecia
