Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Olbrzymim zainteresowaniem cieszyła się w Lublinie strefa kibica urządzona dwa lata temu obok kompleksu pływackiego Aqua Lublin. Zorganizowano ją dla tysiąca fanów piłki nożnej, ale chętnych było więcej. – Zainteresowanie było tak duże, że nie wszyscy kibice byli w stanie się pomieścić – przyznał niedawno Jacek Czarecki, prezes Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Dlatego postanowił, że strefa na mundial zostanie urządzona w innym miejscu, obok stadionu Arena Lublin, gdzie zmieści się trzykrotnie więcej kibiców.
Pod znakiem zapytania jest uruchomienie największej w regionie strefy kibica, która miała powstać przed stadionem Arena Lublin. Jego zarządca wciąż nie dostał licencji od TVP. Do Lublina trafiły dotychczas dwie takie licencje, kolejne cztery do Puław, Włodawy, Janowa i Wisznic
Strefa planowana przed stadionem Arena Lublin miała powstać na parkingu po stronie pubu sportowego. Powinna pomieścić nawet 3 tys. kibiców. Dodatkowe miejsca miały się znaleźć w przyległym „miasteczku towarzyszącym”, z którego też można byłoby obserwować rozgrywki przy czymś do zjedzenia i wypicia. Tak zorganizowana strefa przy lubelskim stadionie miała działać przez cały mundial: od 14 czerwca do 15 lipca. Wstęp byłby bezpłatny.
Ale na razie nie wiadomo, czy strefa w ogóle powstanie, choć przygotowania zaszły już daleko. Zarządca stadionu zarezerwował ekran o wymiarach 28 mkw. i mocne nagłośnienie.
– Firma, od której wynajmiemy telebim, jest już w gotowości. Barierki również – melduje Miłosz Bednarczyk, rzecznik Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, spółki zarządzającej stadionem.
Brakuje tylko jednego: licencji od Telewizji Polskiej, niezbędnej do legalnego pokazywania rozgrywek. – Wciąż nie mamy odpowiedzi od telewizji – przyznaje Bednarczyk, chociaż MOSiR wysłał swoje zgłoszenie w pierwszej połowie maja. –Zrobiliśmy to w terminie wymaganym przez TVP.
Bez licencji nie można organizować publicznych pokazów, zarówno komercyjnych jak też niekomercyjnych. Byłoby to zwykłym piractwem. Nie ma też innego sposobu na zdobycie licencji, niż otrzymanie jej od TVP.
– Telewizja Polska, jako członek Europejskiej Unii Nadawców, dzięki porozumieniu i podpisaniu umowy z FIFA jest jedynym uprawionym podmiotem na terenie Rzeczpospolitej Polskiej do udzielania licencji – stwierdza w oficjalnym komunikacie publiczna telewizja.
Do Lublina trafiły do wczoraj tylko dwie licencje. Jedną dostało Multikino działające w centrum handlowym Olimp przy al. Spółdzielczości Pracy.
– Multikino pokaże transmisje wszystkich meczów reprezentacji Polski oraz Finał Mistrzostw Świata FIFA 2018 – zapowiada operator kina. Druga licencja przypadła… niewielkiej śródmiejskiej kawiarni Cafe Lulu przy Orlej, gdzie nawet bez meczów jest tłoczno.
Poza Lublinem mogą powstać jeszcze cztery legalne strefy kibica. W Puławach na pl. Chopina, w Janowie Lubelskim w parku Misztalec, w Wisznicach w parku przy Rynku, oraz w Okunince. Kiedy można się spodziewać decyzji w sprawie strefy przy stadionie Arena Lublin? To pytanie zadaliśmy wczoraj Telewizji Polskiej. Czekamy na odpowiedź.
