Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

14 października 2012 r.
18:59
Edytuj ten wpis

Dajemy ludziom siłę do walki z chorobą

Urszula Jaworska w latach 90. przeszła białaczkę. Była pierwszą osobą w Polsce, która miała przeszcz
Urszula Jaworska w latach 90. przeszła białaczkę. Była pierwszą osobą w Polsce, która miała przeszcz

Rozmowa z Urszulą Jaworską, założycielką fundacji prowadzącej m.in. Bank Dawców Szpiku Kostnego i warsztaty dla chorych na białaczkę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Prowadzi Pani warsztaty dla pacjentów chorych na przewlekłą białaczkę szpikową, stwardnienie rozsiane oraz wirusowe zapalenie wątroby typu C. Skąd taki pomysł?

– Pierwszą grupą terapeutyczną, za jaką się wzięłam, byli chorzy na przewlekłą białaczkę szpikową. To dlatego, że po moim przeszczepie szpiku kostnego, dzwoniło, pisało i przyjeżdżało do mnie mnóstwo pacjentów z całej Polski. Opowiadali o tej chorobie zasłyszane bzdury. Że są źle leczeni, bo np. nie dali łapówki. Warsztaty mają wyjaśnić pacjentom, że to, że ktoś jest inaczej leczony, wynika tylko ze wskazań lekarskich.

Drugi cel warsztatów: uczymy lekarzy, jak mają komunikować się z pacjentami, a pacjenci na takich zajęciach są w grupie i czują się silniejsi. Mają odwagę zadawać pytania, których być może nikt inny nie zadał. Takie grupowe wspieranie się może dać im więcej niż indywidualna wizyta u lekarza.
Wreszcie te warsztaty i zdobyta tutaj wiedza mają pomóc w godnym życiu z chorobą. Sprawić, że pacjent nie da się stygmatyzować.

• Czyli chory ma z takiego spotkania wyjść z wiedzą, dzięki której będzie mógł lepiej kierować własnym życiem?

– Dokładnie tak. Chodzi o to, żeby nie dopuszczać do sytuacji, gdy bliscy lub znajomi odsuwają się chorego, a on nie ma odwagi wytłumaczyć im swojej choroby i powiedzieć, że ich nie zaraża.
Jakakolwiek choroba, czy to jest białaczka, nowotwór, guz mózgu, stwardnienie rozsiane, szpiczak, czy wirusowe zapalenie wątroby, powoduje izolację. Kiedy zaczynamy mówić innym o chorobie, dopiero wtedy okazuje się, kto był wart naszej przyjaźni. Zostają z nami ci, którzy są mądrzy i nie boją się pytać. Pacjent musi jednak sam zadecydować, ile chce powiedzieć swoim bliskim, przyjaciołom. Jeśli to zrobi i przygotuje swoje środowisko do tego, że żyje teraz z chorobą, to bliscy i przyjaciele nie odsuną się od niego. Przeżyłam to.

• Czy siłę do pracy z pacjentami bierze Pani właśnie z tych własnych doświadczeń, z tego, że Pani również przeżyła chorobę?

– Pierwszym motorem założenia mojej fundacji był mój mąż. Kiedy leżałam w szpitalu po przeszczepie, musiał zacząć działać, żeby nie zwariować. Stwierdził, że skoro tyle przeszliśmy i doprowadziliśmy do mojego przeszczepu, to nie możemy tej wiedzy zostawić dla siebie, bo jest wiele osób, które mogą z niej skorzystać i dzięki temu odpowiednio pokierować swoim życiem. I tak to się zaczęło.

• Wiem, że zachęca Pani pacjentów, aby myśleli nie tylko o sobie, by sumiennie stosowali się do zaleceń lekarzy i zasad terapii.

– Tu przede wszystkim chodzi o odpowiedzialność. Jeżeli pacjent nie bierze tabletki, bo mu się nie chce, albo dlatego, że tabletka przypomina mu o chorobie, to sam powoduje, że jego stan się pogarsza. A to oznacza droższą terapię i odebranie szansy na leczenie innemu pacjentowi, bo pieniędzy nigdy nie wystarcza dla wszystkich. Ja mówię temu "nie”. Jeśli ktoś nie chce być odpowiedzialnym za własne leczenie, to niech pakuje walizki, wyjeżdża w ciemny las i tam umiera. Tylko niech nie męczy wszystkich wokół swoim umieraniem.

• Ale czy każdy może być tak odpowiedzialny i zdeterminowany w leczeniu? Nie każdy ma tyle wewnętrznej siły.

– Po to są warsztaty, które organizujemy, żeby ją dać. Moją własną siłą w czasie choroby była miłość do najbliższych. Wiedziałam, że jeśli nie będę walczyła o siebie i umrę, to moje dziecko zostanie całkowitą sierotą, bo mój mąż tego nie przeżyje. Myślałam o mojej matce, o moim ojcu.

• A teraz myśli Pani o innych chorych i jeździ Pani na spotkania do różnych miast.

- Nienawidzę podróży w związku z moim byłym zawodem, kiedy ciągle byłam "na walizkach”. Po przeszczepie, kiedy założyłam fundację, wydawało mi się, że osiądę w jednym miejscu. Jakże się pomyliłam... Sama podróż na warsztaty jest dla mnie gehenną. Ale radzę sobie z tym dzięki perspektywie, że mam spotkanie z pacjentami. To jest dla mnie nagrodą za podróż. Może ja im pomagam dlatego, że i mnie to coś daje? Pomaganie innym jest egoistyczne.

• Dlaczego?

– Dlatego, że każdy z nas chce się dowartościować w różny sposób. Jeśli pani pomoże drugiej osobie, to poczuje się pani dobrze. Ale jeśli to ma być właśnie taki egoizm, to polecam każdemu.

Chcesz wiedzieć więcej?

Wejdź na stronę internetową www.fundacjauj.pl. Znajdziesz tutaj informacje o organizowanych akcjach i o Banku Dawców Szpiku Kostnego. Z Fundacją Urszuli Jaworskiej możesz skontaktować się także telefonicznie, dzwoniąc pod numer 0 801 003 117.

Więcej informacji o najnowszej akcji, kampanii poświęconej Wirusowemu Zapaleniu Wątroby typu C znajdziesz również pod adresem www.akademiawzwc.pl.

Pozostałe informacje

Trafione, zatopione. Ukraiński dron morski zniszczył dwa rosyjskie myśliwce Su-30

Trafione, zatopione. Ukraiński dron morski zniszczył dwa rosyjskie myśliwce Su-30

Ukraiński dron morski Magura zniszczył rosyjski myśliwiec Su-30 Do ataku doszło w pobliżu miasta Noworosyjsk w Kraju Krasnodarskim na południu Rosji – informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). Drugie zestrzelenie – na Krymie – nie jest jeszcze potwierdzone.

Beretowy weekend
foto
galeria

Beretowy weekend

W klubie Rzut Beretem w Lublinie znów było gorąco. Frekwencja dopisała, a klub dosłownie pękał w szwach. Kolorowe światła i pulsujące dźwięki klasycznych hitów wypełniły przestrzeń, tworząc niesamowitą atmosferę, którą dało się odczuć od razu po przekroczeniu progu. Te wyjątkowe chwile zostały uwiecznione na zdjęciach. Zapraszamy do obejrzenia pełnej fotogalerii z imprezy w Rzut Beretem, aby raz jeszcze poczuć klimat tej niezapomnianej nocy!

Zderzenie dwóch samochodów w Modliborzycach. Trzy osoby ranne

Zderzenie dwóch samochodów w Modliborzycach. Trzy osoby ranne

Do wypadku doszło około godziny 15.35 w niedzielę, 4 maja, w Modliborzycach. W tej chwili droga jest zablokowana.

Rafał Trzaskowski
galeria

Rafał Trzaskowski w Lublinie: Każdy, kto nosi mundur, zasługuje na szacunek

Polska cała głosuje na Rafała… skandowało kilkaset osób przed Ratuszem Lublinie. Rafał Trzaskowski na ostatniej prostej kampanii wyborczej odwiedził Lublin i Zamość.

Gra F1 25
GRAMY
film

F1 25: Realizm i prędkość, czyli 15 minut rozgrywki (wideo)

Wszystkie zakręty i nierówności. Twórcy gry F1 25 chwalą się efektami zastosowania technologii LIDAR do skanowania torów wyścigowych.

Nauka idzie w las. Lesnicy zapraszają nauczycieli na warsztaty

Nauka idzie w las. Lesnicy zapraszają nauczycieli na warsztaty

Dwa dni będą trwały bezpłatne warsztaty przeznaczone dla nauczycieli szkół podstawowych i średnich oraz osób prowadzących edukację przyrodniczą.

Fragment Meczu w Lublinie
galeria

"Złoty gol" Piotra Packa dał Lubliniance wygraną nad Orlętami Radzyń Podlaski [ZDJĘCIA]

Lublinianka Lublin pokonała Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski po golu Piotra Packa

Komin zainstalowany na dachu Kaplicy Sykstyńskiej na placu Świętego Piotra w Watykanie

Przed konklawe: na kogo wskazują kardynałowie?

Kardynałowie uczestniczący w kongregacjach przygotowujących do konklawe, stwierdzili w wywiadach dla włoskiej prasy, że obecnie potrzebny jest doktor Kościoła, papież z Afryki lub Azji. – Prawdą jest to, że po ludzku trudno jest znaleźć kandydata, który odpowiedziałby na wszystkie nasze oczekiwania – przyznał kardynał Anders Arborelius ze Szwecji.

Zderzenie samochodu osobowego z jeleniem. Pasażerka w szpitalu

Zderzenie samochodu osobowego z jeleniem. Pasażerka w szpitalu

Zwierzę nagle wybiegło na jezdnię i wskoczyło na jadący pojazd.jeleffff

W Lublinie będzie więcej ścieżek rowerowych. Gdzie i kiedy powstaną?

W Lublinie będzie więcej ścieżek rowerowych. Gdzie i kiedy powstaną?

Już teraz w Lublinie jest 197 km tras rowerowych. A ma być dużo więcej. Nowe trasy są już projektowane i budowane. A Miasto Lublin ogłasza kolejne przetargi.

Drift za 3000 zł

Skończyli szkołę i driftowali na rondzie. Ile ich to kosztowało?

18-latek z Tomaszowa Lubelskiego dostał mandat (3 000 złotych) i 10 pkt karnych. 19-latka z gminy Tomaszów Lubelski dostała dwa mandaty (300 złotych) i łącznie 23 punkty karne.

Egzamin ustny
Foto
galeria

Egzamin dojrzałości, czyli matura. Tak kiedyś zdawano egzamin maturalny

Od poniedziałku (5 maja) zaczynają się egzaminy maturalne. Pierwszego dnia obowiązkowo będzie zdawany egzamin pisemny z języka polskiego. Egzaminy potrwają do 24 maja. Zobaczmy jak dawniej wyglądały egzaminy maturalne.

Lublin świętuje godność i równość niepełnosprawnych – uroczysty korowód wyruszy po weekendzie

Lublin świętuje godność i równość niepełnosprawnych – uroczysty korowód wyruszy po weekendzie

W najbliższy poniedziałek, 5 maja, ulice Lublina wypełnią się solidarnością, równością i radością. Tego dnia obchodzony będzie Dzień Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną oraz Europejski Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych.

Viva la musica! Niech żyje zabawa
foto
galeria

Viva la musica! Niech żyje zabawa

Noc w El Cubano była pełna niepowtarzalnej energii, która porwała wszystkich do zabawy. W tym wyjątkowym wieczorze nie zabrakło niespodzianek i zaskakujących momentów. Zza konsolety rządził Dj, który zapewnił strumień gorących clubowych hitów. Tłum roztańczonych gości, świetlne efekty i pulsujący beat tworzyły niezapomnianą atmosferę. Zobaczcie, jak się bawił Lublin w El Cubano.

Przygotowałem miejsce w piwnicy, wniosłem meble, zamówiłem szyld, a żonie powiedziałem, że od tej pory jestem kustoszem – odpowiada Marek Naumiuk

Winyle i gramofony: Żonie powiedziałem, że od tej pory jestem kustoszem

Uwielbiam przywracać życie zabytkowym urządzeniom, które trafiły na śmietnik historii – Marek Naumiuk włącza patefon. Charakterystyczny trzask i dźwięk są nie do opisania. I zaczyna swoją opowieść...

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Rolnictwo -> Maszyny rolnicze -> Sprzedam

Wyważanie dynamiczne wentylatorów-wałów maszyn inż. mechanik dojazd

Lublin

350,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

33,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

169,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Komunikaty