Domowe naprawy

Pani Jolanta z Marysina miała problem z zamkiem w drzwiach do piwnicy.
Adres i telefon do firmy zajmującej się takimi naprawami znalazła w gazetowych ogłoszeniach. Za założenie zamka ze sztabą, w trybie ekspresowym (na drugi dzień po telefonicznym zamówieniu usługi), zapłaciła 200 zł. Na życzenie klientki rzemieślnik wystawił fakturę.
Na rynku jest wiele firm parających się różnego rodzaju naprawami.

co z materiałami i robocizną kosztuje ok. 60 zł. Częste usterki to przeciekanie gum w pralkach. Koszt naprawy to 30-60 zł. Wymiana łożysk to wydatek rzędu 60-80 zł. Tanie są części do starego Polara, a także do pralki o nazwie Luna - mówi Elżbieta Jabłońska, żona właściciela punktu napraw sprzętu AGD przy ul. Szafirowej w Lublinie.

Jego wymiana zamyka się w kwocie nie przekraczającej 60 zł. W mniej skomplikowanych lodówkach ta część kosztuje ok. 20 zł. Za naprawę agregatu zapłacimy ok. 80 zł.
- Najdroższe są części elektrycznie sterowane do pralek - mówi Bogdan Nowak z jednego z punktów napraw AGD w centrum Lublina. - Na przykład wymiana termostatu z elektrycznym sterownikiem do pralki Bosch kosztuje 450 zł. Do tej pory miałem tylko jednego klienta, który zamawiał taką część.
Punkt napraw sprzętu elektrycznego przy ul. Głębokiej w Lublinie specjalizuje się w naprawie m.in. odkurzaczy. Za wymianę wirnika w jednym z modeli Elektroluxa trzeba zapłacić 120-150 zł.
- Ludzie czasem

Dostają się wtedy do odkurzacza różne duże rzeczy i to, gdy na dodatek źle zamontowano w odkurzaczu worek, może spowodować poważne uszkodzenia - mówi pracownik tego punktu.
W naszych domach często psują się też np. elektryczne czajniki. Naprawa grzałki to wydatek 20-50 zł.

starego typu (Grundig) w punkcie RTV przy ul. Głębokiej w Lublinie kosztuje 20-50 zł (wymiana części umożliwiającej nagrywanie na kasetę i jej odsłuchanie).
W przypadku uszkodzenia telewizora - niewyraźny, "pływający obraz” - za wymianę części odpowiedzialnej za usterkę zapłacimy w tym punkcie ok. 100 zł.

Np. trwająca kilka minut prosta wymiana uszczelki w przeciekającym kranie kosztuje ok. 20 zł.
- Jeśli muszę jechać na drugi koniec miasta, doliczam 20 zł za dojazd - mówi Wacław Błaziak z Zakładu Usług Hydraulicznych przy ul. Reja w Lublinie.
Częste zgłoszenia są w sprawie zapchanego zlewozmywaka czy umywalki. Ta usługa też kosztuje w granicach 20 zł (bez dojazdu). Za przesunięcie instalacji o kilka centymetrów trzeba zapłacić 80-100 zł.
Jeśli ktoś mieszka w starym budownictwie i chce

- za zamontowanie w nich grzałek i pociągnięcie przewodów do istniejącej już skrzynki z bezpiecznikami zapłaci ok. 200 zł od pieca. W przypadku elektrycznego ogrzewania mieszkania warto zadbać o odpowiednią umowę z zakładem energetycznym, gwarantującą korzystną taryfę, np. niższa cena wieczorem i w weekendy.
W większości przypadków

zapłacimy ok. 200 zł - tyle np. kosztuje reperacja pękniętej drewnianej ramy siedziska w fotelu. Za wymianę sprężyn w wersalce trzeba zapłacić nie mniej niż 300-350 zł. Zamówienie nowej wersalki na sprężynach u tapicera przy ul. Krochmalnej w Lublinie kosztuje powyżej 700 zł. •