Przygotowanie świątecznej wieczerzy będzie droższe niż przed rokiem. Ceny większości podstawowych produktów nieznacznie poszły w górę. Więcej zapłacimy również za świąteczne prezenty
Do takich wniosków doszli specjaliści z Urzędu Statystycznego w Lublinie. Sprawdzili, ile klienci sklepów w naszym regionie płacą za poszczególne produkty. Okazało się, że najczęściej nieco więcej niż przed rokiem.
– Produkty niezbędne na wigilijnym stole podrożały w ciągu roku o 3,9 proc. – mówi dr Sławomir Dziaduch z US w Lublinie. – Największy wzrost dotyczy cukru, który zdrożał o ponad 20 procent.
Obecnie kosztuje średnio 2,44 zł za kg. Nieznacznie wzrosły również ceny mąki oraz karpia. Świeży kosztuje przeciętnie 13,20 zł za kg. Za płaty i filety śledziowe trzeba zapłacić ok. 2 zł więcej. Kapusta kiszona podrożała o ponad 14 proc. Buraki aż o połowę, do poziomu 1,86 zł za kg. Minimalnie spadła za to cena suszonych grzybów. Tańszy jest również majonez.
Więcej zapłacimy za owoce. Kilogram pomarańczy kosztuje średnio 5 zł, a mandarynek ponad 6 zł. To oznacza ok. 10-procentowy wzrost cen. W ostatnim roku najbardziej podrożały jabłka, o blisko 36 proc. Za kilogram tych owoców trzeba dziś zapłacić średnio 2,58 zł. Nieznacznie spadły ceny bananów i cytryn.
Przygotowanie ciast również może nas kosztować nieco więcej niż rok temu. To z powodu wzrostu cen bakalii. Rodzynki podrożały o blisko 10 proc., a orzechy włoskie prawie o 16 proc. Kosztują dziś średnio 6,98 zł za kg. Cena miodu wzrosła tylko symbolicznie, do poziomu 13,37 zł za 400 gramów. Mak kosztuje przeciętnie 21,49 zł za kg. O blisko 10 proc. zdrożała gorzka czekolada. Teraz kosztuje przeciętnie 3,3 zł za 100 g.
Z raportu statystyków wynika, że znacznie spadły ceny nabiału, od 7 do ponad 20 procent. Przykładem może być ser „Gouda”, który obecnie kosztuje średnio 17,55 zł za kg. Mniej zapłacimy również za mleko, śmietanę, twaróg, jajka i masło. Nieznacznie, o ok. 6 proc., podrożała tylko margaryna.
Spadły ceny większości mięs i wędlin. Kilogram szynki kosztuje średnio 21,24 zł za kg. To o ponad 8 proc. mniej niż przed rokiem. Za kilogram kiełbasy myśliwskiej trzeba zapłacić niespełna 27 zł, czyli 10 proc. mniej niż rok temu. Kilogram wołowiny to wydatek blisko 30 zł.
Z badań wynika, że podrożały nie tylko produkty, które znajdziemy na świątecznym stole. Więcej trzeba będzie zapłacić także za prezenty. Klocki i pluszaki podrożały o ok. 10 proc. Minimalnie wzrosły ceny książek, do poziomu 38 zł. Kompaktowy aparat fotograficzny kosztuje średnio ok. 600 zł. To o 13 proc więcej niż przed rokiem. Gra na Playstation to wydatek ok. 170 zł. Sto złotych mniej trzeba zapłacić za parę słuchawek. Spadły jedynie ceny tabletów, średnio o 8 proc. w skali roku.
Niewielkie, blisko 3-procentowe podwyżki, dotyczą damskich rękawiczek, kolczyków i zegarków. Złoty łańcuszek kosztuje ok. 200 zł. Minimalnie mniej niż przed rokiem. Ceny męskich zegarków i portfeli wzrosły o parę procent. Za krawat trzeba zapłacić średnio 36 zł. Para skarpetek to wydatek rzędu 6 zł. Za męskie, skórzane rękawiczki trzeba zapłacić średnio blisko 100 zł.