Zaginął piękny dachowiec. Właściciele proszą o pomoc. Kocur zniknął mieszkańcom ul. Konrada Wallenroda w Lublinie
- Był w domu trzy i pół roku. Uratowaliśmy mu życie, bo przygarnęliśmy zwierzaka, którego ktoś znalazł pod samochodem. Przeczytaliśmy informację właśnie w Dzienniku Wschodnim i tak do nas trafił. Zawsze chodził po klatce schodowej, pewnie ktoś wychodził z wózkiem, drzwi się wolno zamykają i wtedy wyszedł. I nie miał już jak wrócić – przypuszczają zmartwieni właściciele, którzy od tygodnia szukają Dżekiego.
Kot jest umaszczony jak wiele dachowców - w brązowe prążki, ma biały brzuch i białe skarpetki na czterech łapkach.
Gdy zniknął był okazałym kocurem. – Teraz pewnie już schudł, ale ważył z 8 kilogramów – opisują właściciele.
Obiecują nagrodę dla znalazcy i czekają na informacje: tel. 506 239 350 lub 502 959 909.