Za kilka dni z ulic zniknie przenośny fotoradar używany przez lubelskich strażników miejskich.
Nie jest to pierwsza taka przerwa w kontrolach radarowych. Dwa lata temu urządzenie zniknęło z ulic na okres od 18 grudnia do 1 stycznia. Wtedy strażnicy wyjaśniali, że jest to czas niezbędny na poddanie fotoradaru obowiązkowej, okresowej homologacji.
Ale tym razem straż tłumaczy przerwę inaczej. - W tym roku powodem nie jest homologacja, ale okres przedświąteczny - wyjaśnia Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej. - Ulicami jeździ wielu ludzi, ruch jest znacznie spowolniony - dodaje Gogola.
Zanim fotoradar trafi do magazynu będzie ustawiany na ul. Krężnickiej, Jana Pawła II, al. Kompozytorów Polskich, ul. Diamentowej, Kunickiego, al. Andersa i ul. Roztocze.