Ok. 287 tys. zł zarobił przez 10 miesięcy ubiegłego roku prezes Lubelskiego Rynku Hurtowego w Elizówce. 128 tys. zł w tym samym czasie wyniosły zarobki wiceprezesa. Do tego należy dodać odpowiednio 25 i 19 tys. zł odprawy.
Pokaźnie wyglądały też wynagrodzenia członków rady nadzorczej spółki. Od stycznia do maja otrzymywali oni po blisko 16 tys. zł, po czym ich pensje wzrosły do 25 tys. zł. Ponadto kilku z nich było oddelegowywanych do pracy w zarządzie giełdy, co łącznie kosztowało firmę ok. 60 tys. zł.
Do jesieni ubiegłego roku LRH kierowali prezes Ryszard Nowak (wcześniej związany z PO) i będący działaczem PSL wiceprezes Piotr Janczarek. Pod koniec roku szefem giełdy został związany z PiS Andrzej Ryl, który spółką kieruje w pojedynkę.
Informacje o zarobkach udostępniła lubelska Fundacja Wolności, która z podobnym pytaniem wystąpiła do kilku innych działających w naszym regionie spółek Skarbu Państwa: Zamojskich Zakładów Zbożowych, PGE Dystrybucji, Grupy Azoty i LW Bogdanka.
Do tej pory odpowiedź nadeszła tylko z Zamościa, o czym pisaliśmy kilka dni temu. Tam ubiegłoroczne zarobki prezesa wyniosły 336 tys. zł. W tym roku – do sierpnia – 234 tys. zł.