Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

13 listopada 2009 r.
15:17
Edytuj ten wpis

Łapówka w sanepidzie? Zapomnij

Jak walczyć z korupcją? Czy wyciąganie konsekwencji służbowych w stosunku do pracowników to kalanie własnego gniazda? Paweł Policzkiewicz, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej w Lublinie zna odpowiedzi

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Paweł Policzkiewicz dyrektorem powiatowej stacji sanitarno-epidemiologicznej w Lublinie został w maju ubiegłego roku. Od razu wytoczył działa przeciwko brudnym knajpom, sklepom i gabinetom lekarskim. A że sam mandat dla wielu z nich to zbyt mała kara, zaczął informować media o wszelkich nieprawidłowościach i zamknięciach. Dodatkowo, o czym na początku nie mówił, zaczął walkę z korupcją. W swoich własnych szeregach. Wprowadził kilka zmian, które brzmią prawie jak przykazania.

Jak sześć przykazań:

Po pierwsze pracownik nigdy sam nie idzie na kontrolę

– Pracownik nie może iść sam, co wcześniej się zdarzało. Powodem jest nie tylko jego bezpieczeństwo. Nie chcę, żeby został o coś pomówiony. Z drugiej strony, idąc w parze trudniej jest, pracownikowi "przyjąć propozycję korupcyjną” – tłumaczy Policzkiewicz. "Pary”, jak dodaje dyrektor również się zmieniają. Nie ma stałych zespołów.

– Pracownik dowiaduje się o tym, gdzie i z kim idzie na chwilę przed wyjściem – wyjaśnia Barbara Sawa-Wojtanowicz, kierownik sekcji żywienia, żywności i przedmiotów użytku w sanepidzie.

Po drugie pracownik idzie na kontrolę tylko na polecenie kierownika lub dyrektora, nigdy z własnej inicjatywy (są wyjątki).

Podobnie jest z wyborem obiektu do kontroli. Nie może być tak, że ktoś sobie sam wybiera obiekt kontroli. Decyduje kierownik.  – Dlaczego wysłałem kontrole do Centrum Stomatologii Klinicznej? Bo miałem podejrzenie, że jednym wiertłem, co się potwierdziło, załatwia się średnio 15 pacjentów. Zarzut i zaniedbanie poważne, więc zamknąłem klinikę – wyjaśnia dyrektor. – Biorę na siebie odpowiedzialność, wysyłając pracowników na kontrolę i podpisując decyzję o zamknięciu. Nie może być tak, że kontrolerzy idą sobie tam, gdzie chcą.

Kolejną sprawą jest decydowanie o skutkach kontroli. Pracownik tylko wydaje opinię, a decyzję np. o ewentualnym zamknięciu podejmują wspólnie dyrektor, kierownik i pracownicy, którzy byli na kontroli.

Po trzecie pracownik ma zawsze laptop przy sobie i na miejscu drukuje protokół.

– Wybrałem między kupnem kolejnego samochodu, co moim zdaniem było bez sensu, a kupnem laptopów. To nie tylko ułatwienie pracy; teraz kontrolerzy mają wszelkie ustawy i przepisy pod ręką. A ja mogę zawsze sprawdzić, czy coś nie zostało poprawione, albo przekręcone – podkreśla Policzkiewicz

Po czwarte rozmowy z interesantami są nagrywane

– Ja nie podsłuchuję, ja tylko rejestruje rozmowę. Moi rozmówcy mają tego świadomość. Żeby nie być zbluzganym, żeby nie być straszonym, ale również, żeby uniknąć propozycji korupcyjnych – mówi dyrektor. Czy to zdaje egzamin? – Jakby nie zdawało, to nie byłoby zatrzymań. Jakby nie zdawało egzaminu, to nie wprowadzałbym kar regulaminowych. Gdy kogoś złapię, to nie osądzam czy dany pracownik to zrobił z lenistwa, z braku wiedzy czy, że dostał jakąś gratyfikacje. Ja tego nie wiem. Wyciągam tylko konsekwencje służbowe. Resztą niech się zajmą organy ścigania.

Po piąte jeśli inspektor ma znajomego restauratora, nigdy go służbowo nie odwiedzi

Biała korupcja. Nie ma tu żadnych pieniędzy. Jest przysługa. Przykład? Pracownik idzie na rękę dyrektorowi szkoły, do której chodzi jego dziecko. Idzie się na rękę przychodni zdrowia, bo się w niej leczy. – Taki rodzaj korupcji jest najmniej widoczny, ale najbardziej szkodliwy – mówi dyrektor.
– Pracownicy już sami się zgłaszają i mówią, że nie chcą kontrolować tego, a tego obiektu. Bo właścicielem jest znajomy, bo to rodzina – mówi Sawa-Wojtanowicz.

Po szóste za zaniedbania wylatuje się z pracy

W sierpniu policja zatrzymała dwie pracownice sanepidu pod zarzutem przyjęcia łapówki. – Nie zgłaszałem na policję czy do prokuratury. To policja sama przyszła do nas. Okazało się, że mieli nagrania od człowieka, który wręczał kosze inspektorkom. Dał i poszedł z tym na policję. Moja rola tu była żadna – tłumaczy dyrektor i zaraz dodaje, że czasami od razu widać, że coś jest nie tak.

– Przychodzą do mnie inspektorzy. Mają protokół, w którym nie ma żadnych nieprawidłowości, a z sygnałów od klientów dowiedziałem się czegoś innego. Wysyłam druga kontrolę i… zdarzało się, że opinie bywały diametralnie różne. A w przypadku kobiet, które przyjęły łapówkę w postaci koszta delikatesowego wartego 60 zł, nie ukarałem ich za jej przyjęcie. Tylko za to, że źle pracują. Były pytania, czy kosz delikatesowy to łapówka; czy należy karać za taką sytuacje. A ja zadaję pytanie: czy jeśli ktoś ukradnie śrubę z torów, przez co wykolei się pociąg i zginą ludzie, to też będzie się mówiło, że on tylko śrubkę ukradł? Tu było podobnie. Chodziło o lokal, w którym jadły i bawiły się setki osób. Żadna nieprawidłowość nie ujdzie płazem.

Pozostałe informacje

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

W piątek rano doszło do tragicznego wypadku na drodze powiatowej nr 1415L. Niestety jedna osoba nie żyje.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Motor Lublin w czwartkowy wieczór przegrał po dogrywce 0:1 z Arką w Gdyni i odpadł z rozgrywek STS Pucharu Polski. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie został uhonorowany prestiżowym wyróżnieniem „Wymagaj Jakości”, przyznawanym przez Rzecznika Praw Pacjenta i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Nagrodę odebrała 23 września Dyrektor Naczelna placówki Beata Gawelska.

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

W weekend Politechnika Lubelska zaprasza na V Otwarte Mistrzostwa Lublina w Scrabble. Turniej odbędzie się w budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40.

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025
NASZ PATRONAT
galeria

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025

To były dwa wyjątkowe dni, podczas których w Sitnie, na placu Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli królowały rumaki i jeźdźcy. Piątą edycję Święta Konia zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni w Zamościu wspólnie ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich w Zamościu.

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

ruraelas

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

129,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

69,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Komunikaty