Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Biurowiec powstaje na zaniedbanym dotąd placu, u zbiegu ul. Zana i Krasińskiego (Wizualizacja inwest
Przy ul. Zana rozpoczęła się budowa kolejnego biurowca. Inwestycję realizuje Lubelska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Pierwsze firmy mają wprowadzić się do budynku już za dwa lata.
Biurowiec powstaje na zaniedbanym dotąd placu, u zbiegu ul. Zana i Krasińskiego. Będzie miał sześć kondygnacji i dwa poziomy podziemnych garaży z miejscami dla 150 samochodów. Bryła będzie zróżnicowanej wysokości. We frontowej części przyjmie owalny kształt. Na dachu ma powstać taras widokowy z niewielkim ogrodem. Autorem projektu jest pracownia Inwel.
W tej chwili ekipy budowlane przygotowują się do przekładania sieci ciepłowniczej. Podziemna część budynku powinna być gotowa jesienią. Całość powinna być oddana do użytku w pierwszej połowie 2013 roku. Biurowiec będzie miał ok. 3 tys. mkw. powierzchni.
– Połowę zostawimy dla siebie, a reszta zostanie sprzedana – mówi Jan Gąbka, prezes LSM. – W biurowcu będą m.in. gabinety lekarskie i kosmetyczne, oraz kancelarie prawne. Zainteresowanie przedsiębiorców jest trzykrotnie większe od naszych możliwości.
Budynek powstaje na gruncie spółdzielni, bez posiłkowania się kredytem. Koszt inwestycji to ok. 20 mln zł. Część wydatków pokryją firmy, które wprowadzą się do nowych biur.
To pierwsza, ale prawdopodobnie nie ostatnia inwestycja LSM. Spółdzielnia przygotowuje już plany dotyczące pawilonów przy ul. Krasińskiego.
– Nie zdecydowaliśmy jeszcze, czy je remontować czy wyburzyć – mówi Gąbka. – To stara, 40-letnia konstrukcja. Remont i przebudowa byłyby bardzo kosztowne. W rezultacie i tak mielibyśmy pawilony sprzed dziesięcioleci. Można je rozebrać i postawić coś bardziej przystającego do obecnych czasów. Wcześniej musimy jednak dokładnie przeanalizować oba rozwiązania.
W tej chwili ekipy budowlane przygotowują się do przekładania sieci ciepłowniczej. Podziemna część budynku powinna być gotowa jesienią. Całość powinna być oddana do użytku w pierwszej połowie 2013 roku. Biurowiec będzie miał ok. 3 tys. mkw. powierzchni.
– Połowę zostawimy dla siebie, a reszta zostanie sprzedana – mówi Jan Gąbka, prezes LSM. – W biurowcu będą m.in. gabinety lekarskie i kosmetyczne, oraz kancelarie prawne. Zainteresowanie przedsiębiorców jest trzykrotnie większe od naszych możliwości.
Budynek powstaje na gruncie spółdzielni, bez posiłkowania się kredytem. Koszt inwestycji to ok. 20 mln zł. Część wydatków pokryją firmy, które wprowadzą się do nowych biur.
To pierwsza, ale prawdopodobnie nie ostatnia inwestycja LSM. Spółdzielnia przygotowuje już plany dotyczące pawilonów przy ul. Krasińskiego.
– Nie zdecydowaliśmy jeszcze, czy je remontować czy wyburzyć – mówi Gąbka. – To stara, 40-letnia konstrukcja. Remont i przebudowa byłyby bardzo kosztowne. W rezultacie i tak mielibyśmy pawilony sprzed dziesięcioleci. Można je rozebrać i postawić coś bardziej przystającego do obecnych czasów. Wcześniej musimy jednak dokładnie przeanalizować oba rozwiązania.
Gray Office już stoi
W sąsiedztwie gmachu ZUS zakończono właśnie budowę Gray Office, największego w mieście kompleksu biurowców. Jako ostatni oddano do użytku budynek "A”, najwyższy w całym kompleksie. Gmach liczy sobie ponad 50 metrów wysokości. Ma 14 kondygnacji i 21 tys. mkw powierzchni. Pod ziemią powstał parking na 200 miejsc postojowych. Do Gray Office wprowadzili się już pierwsi najemcy, głównie banki. Według projektantów, w biurowcu może komfortowo pracować ponad 1,5 tys. ludzi. Inwestor, firma Centrum Zana kończy już realizację następnego projektu. Przy ul. Wallenroda buduje wielopoziomowy parking. Na siedmiu kondygnacjach powstanie 370 miejsc postojowych.
