Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W Finlandii w podobnym parku naukowcy stworzyli Nokię. W Anglii rozszyfrowali ludzki genom. A co zrobią w Lublinie?
Pierwsza, laboratoryjna część parku została oddana do użytku w styczniu. Kilka tygodni później zaczęły się do niej wprowadzać pierwsi najemcy: Lubelskie Centrum Konsultingowe i Laboratorium Badań Genetycznych.
Ta druga to prywatna firma, która specjalizuje się w badaniach ludzkich chromosomów. Pracuje też nad wykrywaniem genetycznych uszkodzeń u dzieci i ich podatności na niektóre choroby genetyczne.
- Teraz musieliśmy zabrać z parku nasz sprzęt, bo pozostałych częściach trwają intensywne prace budowlane. Ale tylko na chwilę - wyjaśnia prof. Jacek Wojcierowski, szef laboratorium. Swoje pomieszczenia urządzają tam właśnie Politechnika Lubelska i Uniwersytet Przyrodniczy.
Politechnika planuje uruchomić razem z Uniwersytetem Medycznym nowy kierunek: inżynierię biomedyczną. I właśnie na przeznaczy ponad 300 mkw. w parku. Z kolei przyrodnicy na 1,2 tys. mkw. zamierzają uruchomić Centralne Laboratorium Aparaturowe.
Będzie w nim można badać wszystkie surowce spożywcze, od warzyw i owoców, przez zboża, aż po biopaliwa. To pierwsze takie laboratorium w kraju. Jego wyposażenie ma kosztować aż 22 mln zł.
- Wszystko to będzie gotowe na wrzesień - mówi Jarosław Momot, prezes parku. Oprócz części laboratoryjnej, na razie gotowy jest także stan surowy segmentu konferencyjnego. Budowa obu pochłonęła ponad 26,6 mln zł.
Tymczasem zarząd województwa właśnie ogłosił przetarg na budowę dwóch kolejnych segmentów parku: biurowego i biurowo-socjalnego.
- Chodzi o ponad 3 tys. mkw, które zostaną przeznaczone dla małych i średnich przedsiębiorstw - wyjaśnia Paweł Smajkiewicz, dyrektor Departamentu Mienia Infrastruktury i Inwestycji Urzędu Marszałkowskiego.
Budowa obu części pochłonie łącznie 19,5 mln zł, z czego 17,5 mln będzie pochodziło ze środków unijnych w ramach programu Rozwój Polski Wschodniej.
- Zakończenie prac budowlanych planujemy na wrzesień 2011 r. - zapowiada marszałek województwa Krzysztof Grabczuk.
W tym samym czasie powinien zostać oddany do użytku ostatni segment: wystawienniczy. Będą w nim organizowane m.in. wystawy, które mają promować naukę wśród społeczeństwa. Zwiedzający będą mogli samemu prowadzić eksperymenty i z bliska oglądać najnowsze cuda techniki.
Ta druga to prywatna firma, która specjalizuje się w badaniach ludzkich chromosomów. Pracuje też nad wykrywaniem genetycznych uszkodzeń u dzieci i ich podatności na niektóre choroby genetyczne.
- Teraz musieliśmy zabrać z parku nasz sprzęt, bo pozostałych częściach trwają intensywne prace budowlane. Ale tylko na chwilę - wyjaśnia prof. Jacek Wojcierowski, szef laboratorium. Swoje pomieszczenia urządzają tam właśnie Politechnika Lubelska i Uniwersytet Przyrodniczy.
Politechnika planuje uruchomić razem z Uniwersytetem Medycznym nowy kierunek: inżynierię biomedyczną. I właśnie na przeznaczy ponad 300 mkw. w parku. Z kolei przyrodnicy na 1,2 tys. mkw. zamierzają uruchomić Centralne Laboratorium Aparaturowe.
Będzie w nim można badać wszystkie surowce spożywcze, od warzyw i owoców, przez zboża, aż po biopaliwa. To pierwsze takie laboratorium w kraju. Jego wyposażenie ma kosztować aż 22 mln zł.
- Wszystko to będzie gotowe na wrzesień - mówi Jarosław Momot, prezes parku. Oprócz części laboratoryjnej, na razie gotowy jest także stan surowy segmentu konferencyjnego. Budowa obu pochłonęła ponad 26,6 mln zł.
Tymczasem zarząd województwa właśnie ogłosił przetarg na budowę dwóch kolejnych segmentów parku: biurowego i biurowo-socjalnego.
- Chodzi o ponad 3 tys. mkw, które zostaną przeznaczone dla małych i średnich przedsiębiorstw - wyjaśnia Paweł Smajkiewicz, dyrektor Departamentu Mienia Infrastruktury i Inwestycji Urzędu Marszałkowskiego.
Budowa obu części pochłonie łącznie 19,5 mln zł, z czego 17,5 mln będzie pochodziło ze środków unijnych w ramach programu Rozwój Polski Wschodniej.
- Zakończenie prac budowlanych planujemy na wrzesień 2011 r. - zapowiada marszałek województwa Krzysztof Grabczuk.
W tym samym czasie powinien zostać oddany do użytku ostatni segment: wystawienniczy. Będą w nim organizowane m.in. wystawy, które mają promować naukę wśród społeczeństwa. Zwiedzający będą mogli samemu prowadzić eksperymenty i z bliska oglądać najnowsze cuda techniki.
