Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wojsko chce się pozbyć prawie 100 hektarów na Majdanku. Nieruchomości na razie można wynająć, ale w planach jest ich sprzedaż.
Wojskowa Agencja Mieszkaniowa oferuje do wynajmu lub dzierżawy koszary przy Drodze Męczenników Majdanka. Do wzięcia są magazyny, garaże i obiekty sportowe na 23 hektarach po lewej stronie ulicy (jadąc w stronę Świdnika) i ponad 70 hektarów pól po prawej stronie ulicy.
– Pierwsze to "idealne miejsce do stworzenia parków rozrywki, kortów tenisowych, stacji obsługi pojazdów, myjni samochodowych, stacji benzynowych, a także placów treningowych szkół nauki jazdy, ośrodków medycznych itp.” – zachęca WAM. – Druga nieruchomość jest "idealna pod poligony paintballowe, motocrossy, tory dla samochodów wyczynowych, quadów. To doskonałe miejsce do stworzenia kompleksu wyczynowego”.
– Jeżeli zgłosi się chętny do wynajęcia części tych nieruchomości, wtedy ogłosimy przetarg na tę część. Jeśli oferent wygra, będzie mógł zrealizować tam swój projekt – mówi Artur Łaska, dyrektor lubelskiego oddziału WAM.
Kilka budynków w koszarach od września dzierżawi KUL. W listopadzie zgłosił się chętny do wynajęcia obiektów sportowych (WAM już ogłosił przetarg).
Docelowo wszystkie te nieruchomości wojsko chce sprzedać. Na razie to niemożliwe ze względu na roszczenia (byli właściciele kilku hektarów chcą unieważnienia decyzji wywłaszczeniowych). Mimo że sprawy są w sądach, chętni do kupna już się zgłaszają. – Chodzi o straż pożarną, policję i KUL – zdradza Łaska.
– Budynek, w którym teraz jest komenda wojewódzka, nie jest naszą własnością. Poza tym, myślimy o utworzeniu nowego ośrodka szkolenia – tłumaczy st. kpt. Ryszard Starko z Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. – Moglibyśmy połączyć nasze obiekty w jeden kompleks.
Tymczasem, jak pisaliśmy kilka dni temu, to w Lublinie ma być główna kwatera nowej międzynarodowej brygady. W poniedziałek ministrowie obrony Polski, Litwy i Ukrainy podpisali list intencyjny o jej utworzeniu. – Lublin to najlepsze miejsce ze względu na położenie, ale także na infrastrukturę – podkreśla płk Wiesław Grzegorzewski z MON.
– Jeżeli minister obrony narodowej zgłosi zapotrzebowanie na obiekty przy Drodze Męczenników Majdanka dla potrzeb nowej brygady, wtedy ustanowię trwały zarząd nad tymi obiektami na rzecz MON – mówi Łaska. – Na razie jednak nie mamy żadnych informacji na ten temat.
– Pierwsze to "idealne miejsce do stworzenia parków rozrywki, kortów tenisowych, stacji obsługi pojazdów, myjni samochodowych, stacji benzynowych, a także placów treningowych szkół nauki jazdy, ośrodków medycznych itp.” – zachęca WAM. – Druga nieruchomość jest "idealna pod poligony paintballowe, motocrossy, tory dla samochodów wyczynowych, quadów. To doskonałe miejsce do stworzenia kompleksu wyczynowego”.
– Jeżeli zgłosi się chętny do wynajęcia części tych nieruchomości, wtedy ogłosimy przetarg na tę część. Jeśli oferent wygra, będzie mógł zrealizować tam swój projekt – mówi Artur Łaska, dyrektor lubelskiego oddziału WAM.
Kilka budynków w koszarach od września dzierżawi KUL. W listopadzie zgłosił się chętny do wynajęcia obiektów sportowych (WAM już ogłosił przetarg).
Docelowo wszystkie te nieruchomości wojsko chce sprzedać. Na razie to niemożliwe ze względu na roszczenia (byli właściciele kilku hektarów chcą unieważnienia decyzji wywłaszczeniowych). Mimo że sprawy są w sądach, chętni do kupna już się zgłaszają. – Chodzi o straż pożarną, policję i KUL – zdradza Łaska.
– Budynek, w którym teraz jest komenda wojewódzka, nie jest naszą własnością. Poza tym, myślimy o utworzeniu nowego ośrodka szkolenia – tłumaczy st. kpt. Ryszard Starko z Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. – Moglibyśmy połączyć nasze obiekty w jeden kompleks.
Tymczasem, jak pisaliśmy kilka dni temu, to w Lublinie ma być główna kwatera nowej międzynarodowej brygady. W poniedziałek ministrowie obrony Polski, Litwy i Ukrainy podpisali list intencyjny o jej utworzeniu. – Lublin to najlepsze miejsce ze względu na położenie, ale także na infrastrukturę – podkreśla płk Wiesław Grzegorzewski z MON.
– Jeżeli minister obrony narodowej zgłosi zapotrzebowanie na obiekty przy Drodze Męczenników Majdanka dla potrzeb nowej brygady, wtedy ustanowię trwały zarząd nad tymi obiektami na rzecz MON – mówi Łaska. – Na razie jednak nie mamy żadnych informacji na ten temat.
