Z Zalewu Zemborzyckiego w Lublinie wyłowiono dzisiaj zwłoki mężczyzny. Prawdopodobnie utonął kilka dni temu.
- Biegły stwierdził, że znajdowały się w wodzie od 2-3 dni - mówi Arkadiusz Arciszewski, z lubelskiej policji. - Nie miały obrażeń.
Policjanci ustalają tożsamość denata. Mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów. Z wyglądu ma 25-30 lat, krótkie rude włosy, 170 cm wzrostu. Ubrany był w dżinsowe spodnie do kolan, podkoszulek, był w butach a na szyi miał złoty łańcuszek.
Przyczyny zgonu wyjaśni sekcja zwłok.