Pomimo protestów organizatorzy zaczęli budować scenę. Mieszkańcy kamienicy Rynek 14 od rana uniemożliwiają rozstawienie jej na Rynku. "Inne Brzmienia Art'n'Music Festival" rozpoczyna się jutro.
- Rok temu agregaty pracowały jeszcze do godziny 3 w nocy, żeby oświetlać scenę, gdy technicy zabierali sprzęt - skarży się Józef Siłaczuk, który przed wejściem do kamienicy postawił sobie stołeczek. I zapowiada, że się stąd nie ruszy.
- Na całym świecie odbywają się imprezy na rynkach miast i to nawet miast mniejszych niż Lublin. Przecież my staramy się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury! Gdzie mamy zrobić koncert? Na rozlatującym się stadionie? - pyta Olszówka.