Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
– Jestem ambitną osobą i chciałabym dostać się do finału. Cieszę się z każdego głosu, który dostaję
To pierwsze takie wybory, ale zgłosiło się do nich kilkadziesiąt kandydatek. Lublin i nasze województwo też ma swoją reprezentację.
I Wybory Miss Polski na wózku organizuje Fundacja Jedyna Taka z Ciechocinka. Założyły ją panie, które same poruszają się w ten sposób.
– Już jako młode osoby zauważyłyśmy, że kobieta na wózku jest postrzegana gorzej, niż mężczyzna na wózku. Panowie są wzrokowcami i w ten sposób oceniają swoje partnerki – mówi Agnieszka Godzińska z Fundacji. – Chcemy walczyć z tym stereotypem. Pokazać, że panie na wózkach są otwarte i pewne siebie. Że możemy realizować się w życiu osobistym i zawodowym.
Do konkursu mogła się zgłosić każda kobieta, która porusza się w ten sposób. Ostatecznie wpłynęły 72 zgłoszenia. Wśród nich jest kilka pań z województwa lubelskiego.
– Dowiedziałam się o tym konkursie od mojej mamy, która z kolei usłyszała o nim w telewizyjnej "Panoramie”. To było tuż przed upływem terminu wysyłania zgłoszeń do konkursu. Szybko się zdecydowałam, to był impuls – mówi Sylwia Brzozowska, kandydatka z Lublina.
– Szukałam czegoś w Internecie, trafiłam na stronę Fundacji i przeczytałam o konkursie – wspomina z kolei Urszula Bydlińska, kandydatka z powiatu chełmskiego. – Pomyślałam, że zgłoszę się, bo może w ten sposób uda mi się zrobić coś dla osób niepełnosprawnych i pokażę, że tak naprawdę różnimy się od innych osób tylko sposobem przemieszczania.
O tym, kto przejdzie do finału konkursu miss zadecydują Internauci. Na kandydatki można głosować codziennie do 23 maja przez stronę internetową www.jedyna-taka.pl (zakładka "uczestniczki konkursu miss”).
Dziesięć pań z największą liczbą głosów dostanie zaproszenie na kilkudniowy warsztat, w czasie którego będą pozować do zdjęć do kalendarza. Na koniec odbędzie się finałowa gala z profesjonalnym jury i nagrodami. Fundacja cały czas szuka jeszcze sponsorów, którzy pomogą w organizacji tego wydarzenia.
– Już jako młode osoby zauważyłyśmy, że kobieta na wózku jest postrzegana gorzej, niż mężczyzna na wózku. Panowie są wzrokowcami i w ten sposób oceniają swoje partnerki – mówi Agnieszka Godzińska z Fundacji. – Chcemy walczyć z tym stereotypem. Pokazać, że panie na wózkach są otwarte i pewne siebie. Że możemy realizować się w życiu osobistym i zawodowym.
Do konkursu mogła się zgłosić każda kobieta, która porusza się w ten sposób. Ostatecznie wpłynęły 72 zgłoszenia. Wśród nich jest kilka pań z województwa lubelskiego.
– Dowiedziałam się o tym konkursie od mojej mamy, która z kolei usłyszała o nim w telewizyjnej "Panoramie”. To było tuż przed upływem terminu wysyłania zgłoszeń do konkursu. Szybko się zdecydowałam, to był impuls – mówi Sylwia Brzozowska, kandydatka z Lublina.
– Szukałam czegoś w Internecie, trafiłam na stronę Fundacji i przeczytałam o konkursie – wspomina z kolei Urszula Bydlińska, kandydatka z powiatu chełmskiego. – Pomyślałam, że zgłoszę się, bo może w ten sposób uda mi się zrobić coś dla osób niepełnosprawnych i pokażę, że tak naprawdę różnimy się od innych osób tylko sposobem przemieszczania.
O tym, kto przejdzie do finału konkursu miss zadecydują Internauci. Na kandydatki można głosować codziennie do 23 maja przez stronę internetową www.jedyna-taka.pl (zakładka "uczestniczki konkursu miss”).
Dziesięć pań z największą liczbą głosów dostanie zaproszenie na kilkudniowy warsztat, w czasie którego będą pozować do zdjęć do kalendarza. Na koniec odbędzie się finałowa gala z profesjonalnym jury i nagrodami. Fundacja cały czas szuka jeszcze sponsorów, którzy pomogą w organizacji tego wydarzenia.
