Mieszkańcy z wielu części Lublina przyszli na sesję Rady Miasta, żeby zaprotestować przeciwko propozycjom zmian w studium przestrzennym miasta.
15:03
Zakończyły się już wystąpienia wszystkich zapisanych mieszkańców. Teraz o studium przestrzennym będą dyskutować jeszcze radni.
14:55
Zbigniew Dymowicz z firmy TBV, która jest właścicielem górek czechowskich przypomniał, że to teren prywatny, który kiedyś może zostać ogrodzony. – Proszę sobie to uświadomić. My tego nie chcemy robić, ale być może w przyszłości pojawi się taki inwestor – powiedział. – My chcemy, żeby park był użytkowany przez wszystkich mieszkańców – dodał i spytał: – Czy możemy sobie pozwolić na to, żeby nie mieć tego parku?
14:41
Cały czas trwa dyskusja w sprawie kolejnych części miasta. Radni PiS zgłosili wniosek, aby w tym momencie zamknąć listę dyskutantów. Radni przyjęli ten wniosek. Na liście dyskutantów jest jeszcze pięć osób.
12:14
Dyskusji na żywo można słuchać TUTAJ
12:06
Magdalena Wolanowska, mieszkanka Czechowa: Jestem za parkiem, ale nie za budową. Budowa w takiej formie, jak jest to teraz proponowane, spowoduje wieloletni plac budowy, co zniszczy górki czechowskie.
11:51
11:40
11:24
11:12
Miejscy urzędnicy odpowiedzieli również na wątpliwości dotyczące ruchu ciężkich pojazdów po przedłużeniu ul. Smoluchowskiego. Przekonują, że są możliwości prawne do uniemożliwienia takich przejazdów po nowej drodze. Odnieśli się także do wątpliwości odnośnie znajdującego się w pobliżu gazociągu. Według nich gazociąg był zbudowany z zaplanowanym miejscem na budowę drogi, a ewentualna inwestycja nie jest dla niego zagrożeniem.
11:04
Mieszkańcom protestującym przeciwko miejskim planom przedłużenia ul. Smoluchowskiego odpowiedział zastępca prezydenta Lublina.
– Państwo mówicie w taki sposób jakbyśmy jutro, czy pojutrze przystępowali do budowy drogi. Studium to dokument, który tylko rezerwuje miejsce na drogę. Pokazywanie gotowej drogi na waszej dzielnicy to manipulacja – stwierdził Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina, który dodał, że miasto nie planuje wydać na razie ani złotówki na przedłużenie ul. Smoluchowskiego.
10:55
Kolejny uczestnik dyskusji mówił również o przedłużeniu ul. Smoluchowskiego. – Możecie budować tę drogę nawet przez środek mojej działki, podam adres. Ale musicie udowodnić, że nie ma innej alternatywy – powiedział Paweł Jaskowiak, który dodaje, że mieszkańcy byli przekonywani wcześniej przez urzędników, że będzie to tylko droga lokalna, która udrożni ruch. – Ale czy dacie nam gwarancję, że nie pojadą tamtędy tiry? Nie – mówił.
10:40
Burzliwa atmosfera podczas wypowiedzi jednego z mieszkańców, który długo opowiadał o problemie korków w mieście. – Prosimy następnego mówcę – zaczęli krzyczeć zniecierpliwieni pozostali uczestnicy spotkania. Po naciskach od innych osób, uczestnik dyskusji oddał głos.
10:03
Radny Leszek Daniewski (PO) mówił o obawach mieszkańców dzielnicy Dziesiąta dotyczących budowy nowych dróg w tej okolicy. Dodał też, że możliwa realizacja w tamtym rejonie bloków w ramach programu „Mieszkanie plus” to również zły pomysł z uwagi na to, że jest tam w większości zabudowa jednorodzinna.
Mieszkańcy cały czas pozostają na sali obrad z podniesionymi transparentami, na których można przeczytać m.in.: „Nie likwidujmy ogródków działkowych”, „Nie betonujmy górek czechowskich”, „Nie chcemy umierać za waszą drogę. Przedłużenie Smoluchowskiego tylko dla deweloperów”.
9:52
Radni zgodzili się, aby obrady zaczęły się jednak od dyskusji. Mieszkańcy chętni do zabrania głosu mogą wpisywać się na listę. Rozmowę o studium zaczęli radni.
9:49
Sesja została wznowiona po przerwie. Do poprzedniego wniosku radnego Pituchy (Pis) przychyla się także radny Marcin Nowak ze Wspólnego Lublina. – Wnioskuję, żeby punktem pierwszym była dyskusja – stwierdza radny i dodaje, że mieszkańcy i tak znają prezentację. Jego wniosek został nagrodzony brawami.
---
Nadzwyczajna sesja została zwołana na wniosek radnych PiS, którzy domagają się informacji o przebiegu prac nad zmianą studium. Ale to także okazja do zamanifestowania protestu przez wiele grup zainteresowanych konkretnymi propozycjami.
Są m.in. mieszkańcy dzielnicy Dziesiąta, którzy protestują przeciwko budowie przedłużenia ulicy Smoluchowskiego. Argumentują, że droga powstanie niekiedy tuż pod ich oknami.
Drugim problemem jest obecność podziemnego gazociągu, który jak mówią, może być zagrożeniem podczas realizacji inwestycji. Kolejna grupa mieszkańców protestuje przeciwko budowie osiedla mieszkaniowego na górkach czechowskich.
Urzędnicy przygotowali prezentację zmian w studium. Zaczęło się od charakterystyki środowiska przyrodniczego miasta Lublin. Przebywający na sali mieszkańcy zaczęli się niecierpliwić.
Właśnie dlatego radny Tomasz Pitucha poprosił w miarę możliwości o skrócenie prezentacji i mówienie tylko o tych uwarunkowaniach, które wprowadzają konkretne zmiany.
– Chcemy konkretów! – zaczęli skandować mieszkańcy.
Przewodniczący rady miasta zagroził, że jeśli w sali obrad nie będzie spokoju to zarządzi przerwę. Przerwa została zarządzona, ale po to, żeby na salę wnieść trochę krzeseł.