Radni PiS chcą zwołania nadzwyczajnej sesji Rady Miasta w sprawie górek czechowskich i Al. Racławickich

– Zwołujemy takie obrady, bo na górki czechowskie weszli już drwale – tłumaczy Piotr Gawryszczak, przewodniczący klubu radnych PiS, którzy skorzystali z prawa do nadzwyczajnego posiedzenia Rady Miasta. Takie prawo przysługuje prezydentowi albo grupie radnych. Mogą oni wnioskować o specjalną sesję, dołączając listę spraw i uchwał do omówienia. Jeśli wniosek jest kompletny, posiedzenie musi się odbyć w ciągu siedmiu dni i dotyczyć tego, o co prosili wnioskodawcy, w tym przypadku radni PiS. Bez ich zgody nie będzie można zmienić porządku obrad, nawet większością głosów.

Wniosek o nadzwyczajne posiedzenie został złożony we wtorek wieczorem. Przewodniczący Rady Miasta wyznaczył termin obrad na wtorek, sesja zacznie się w Ratuszu o godz. 9 i jak wszystkie będzie otwarta dla publiczności. Będzie również transmitowana w internecie, a relację będzie można śledzić również na portalu dziennikwschodni.pl.

O czym tak pilnie chcą rozmawiać radni PiS? – O zieleni. Drzewa są w Lublinie wycinane na potęgę – odpowiada Gawryszczak. Z porządku obrad wynika, że opozycja oczekuje od prezydenta przedstawienia informacji na temat „wykonywanej oraz planowanej na rok 2020” wycinki zieleni na górkach czechowskich, w wąwozie Zimne Doły, na os. Botanik oraz wzdłuż Al. Racławickich i ul. Lipowej. Radni PiS chcą też informacji o pracach prowadzonych na górkach przez właściciela części tego terenu.

W zaproponowanym przez PiS porządku obrad ma być też „wysłuchanie mieszkańców” i społeczników, którzy zechcą zabrać głos we wspomnianych sprawach. Kolejnym punktem ma być „przedstawienie koncepcji zagospodarowania górek czechowskich uwzględniającej potrzeby klimatyczne oraz potrzeby społeczności seniorów”. – Mamy taki projekt, z prezentacją, ze slajdami – mówi przewodniczący klubu.

Radni PiS chcą też poddać pod głosowanie projekt apelu wzywającego prezydenta do tego, by nie zaskarżał grudniowego wyroku sądu, który stwierdził nieważność uchwały zatwierdzającej studium przestrzenne miasta w zakresie górek czechowskich.

– Brak wyważenia interesu prywatnego oraz interesu mieszkańców Lublina był niewątpliwą wadą podjętej w uchwale decyzji – czytamy w projekcie apelu autorstwa radnych PiS. W tym samym projekcie czytamy również, że rada „apeluje do prezydenta miasta o podjęcie negocjacji z właścicielem terenu górek czechowskich mających na celu przejęcie tego obszaru przez miasto”.

Przypomnijmy, że na przyszłotygodniowy czwartek zaplanowane jest zwykłe posiedzenie rady.