Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W Lublinie nawet co dziesiąty mieszkaniec spółdzielni ma kłopoty z terminową opłatą czynszu. Wczoraj skończył się okres ochronny, co oznacza, że można eksmitować na bruk.
– Nigdy nie sięgaliśmy po takie rozwiązanie. Po prostu nie pozwala nam na to uczciwość. W ogromnej większości mówimy przecież o ludziach, którzy nie płacą nie dlatego, że nie chcą ale nie mają z czego – tłumaczy Jan Gąbka, prezes LSM.
Spółdzielnia LSM ma ok. 40 prawomocnych wniosków o eksmisje. Na liście do eksmisji są osoby, których zaległości w opłatach sięgają do 10 tys. zł. W SM Czechów eksmisja czeka 100 rodzin. – A kolejnych 200 spełnia kryteria do wystąpienia wobec nich o eksmisje – uzupełnia Maria Konopka, z-ca prezesa SM „Czechów”.
Są to rodziny z zadłużeniem 3–3,5 tys. zł. – Ale z terminowym płaceniem nie radzi sobie niemal co dziesiąta rodzina – przyznaje Konopka.
Mimo że prawo zezwala na eksmisje, lubelscy komornicy się przed tym wzbraniają. – Eksmisje na bruk to sporadyczne przypadki. Nawet jeśli rodzina nie ma przyznanego zastępczego lokalu socjalnego, to zwykle nie można jej wyprowadzić z zajmowanych pomieszczeń bo wśród domowników jest osoba objęta ochroną – usłyszeliśmy w biurze Komornika I Rewiru w Lublinie.
Taką ochroną objęte się m.in. kobiety w ciąży, małoletni, niepełnosprawni, obłożnie chorzy, renciści. – Wtedy eksmisje są zawieszane – twierdzi nasz rozmówca.
W biurze Komornika I Rewiru czeka na wykonanie ok. 10 wyroków eksmisyjnych.
W większości przypadków eksmisje nie są też wykonywane wobec osób, którym sąd przyznał prawo do zastępczego lokalu socjalnego. Dlaczego? Bo gmina, która ma znaleźć zastępcze mieszkanie, nie ma wystarczającej liczby takich lokali. – Brakuje ich dla co drugiej rodziny – mówi Ewa Lipińska, miejski inspektor gospodarki mieszkaniowej. – Na przydział mieszkania socjalnego czeka teraz 50 rodzin.
Spółdzielnie mieszkaniowe próbują same sobie radzić z eksmisjami proponując tzw. „wymuszone zamiany”. – Wskazujemy mniejszy lub w gorszym stanie lokal. a pieniądze z zamiany idą na pokrycie zadłużenia – wyjaśnia Anna Urbanek, z-ca prezesa SM Czuby.
– To pozwala pozbyć się długu i zachować dach nad głową – dodaje Konopka.
Eksmisje na bruk mogą być wykonywane w okresie 1.04–31.10.
Spółdzielnia LSM ma ok. 40 prawomocnych wniosków o eksmisje. Na liście do eksmisji są osoby, których zaległości w opłatach sięgają do 10 tys. zł. W SM Czechów eksmisja czeka 100 rodzin. – A kolejnych 200 spełnia kryteria do wystąpienia wobec nich o eksmisje – uzupełnia Maria Konopka, z-ca prezesa SM „Czechów”.
Są to rodziny z zadłużeniem 3–3,5 tys. zł. – Ale z terminowym płaceniem nie radzi sobie niemal co dziesiąta rodzina – przyznaje Konopka.
Mimo że prawo zezwala na eksmisje, lubelscy komornicy się przed tym wzbraniają. – Eksmisje na bruk to sporadyczne przypadki. Nawet jeśli rodzina nie ma przyznanego zastępczego lokalu socjalnego, to zwykle nie można jej wyprowadzić z zajmowanych pomieszczeń bo wśród domowników jest osoba objęta ochroną – usłyszeliśmy w biurze Komornika I Rewiru w Lublinie.
Taką ochroną objęte się m.in. kobiety w ciąży, małoletni, niepełnosprawni, obłożnie chorzy, renciści. – Wtedy eksmisje są zawieszane – twierdzi nasz rozmówca.
W biurze Komornika I Rewiru czeka na wykonanie ok. 10 wyroków eksmisyjnych.
W większości przypadków eksmisje nie są też wykonywane wobec osób, którym sąd przyznał prawo do zastępczego lokalu socjalnego. Dlaczego? Bo gmina, która ma znaleźć zastępcze mieszkanie, nie ma wystarczającej liczby takich lokali. – Brakuje ich dla co drugiej rodziny – mówi Ewa Lipińska, miejski inspektor gospodarki mieszkaniowej. – Na przydział mieszkania socjalnego czeka teraz 50 rodzin.
Spółdzielnie mieszkaniowe próbują same sobie radzić z eksmisjami proponując tzw. „wymuszone zamiany”. – Wskazujemy mniejszy lub w gorszym stanie lokal. a pieniądze z zamiany idą na pokrycie zadłużenia – wyjaśnia Anna Urbanek, z-ca prezesa SM Czuby.
– To pozwala pozbyć się długu i zachować dach nad głową – dodaje Konopka.
Eksmisje na bruk mogą być wykonywane w okresie 1.04–31.10.
Eksmisje na bruk
W ubiegłym roku lubelscy komornicy mieli do wykonania 979 prawomocnych wyroków eksmisji. Eksmisje przeprowadzono w 399 przypadkach, z czego 236 obejmowały wyroki bez prawa do lokalu socjalnego tzw. „eksmisje na bruk”. Do wykonania zostało jeszcze 580 zaległych wyroków.
Sejm pracuje nad projektem, który ma uniemożliwić w ogóle eksmisje na bruk.
Sejm pracuje nad projektem, który ma uniemożliwić w ogóle eksmisje na bruk.
