Nie ma mowy o przyspieszeniu prac na skrzyżowaniu Drogi Męczenników Majdanka z ul. Lotniczą. To oficjalna odpowiedź Ratusza na apele, by nie prowadzić jednocześnie prac koło Lotniczej i na następnym skrzyżowaniu z ul. Sulisławicką i Grabskiego.
Prace na skrzyżowaniu z ul. Sulisławicką i Grabskiego dopiero mają się zacząć. Przy Lotniczej już trwają. O to, by je nieco przyspieszyć, apeluje do Ratusza miejska radna Beata Stepaniuk-Kuśmierzak (PO). Obawia się, że przejazd przez dość ważną ulicę, którą jest Droga Męczenników Majdanka, będzie bardzo utrudniony, jeżeli w tym samym czasie rozkopane będą dwa skrzyżowania.
Ratusz już odpowiada, że przyspieszenie prac przy Lotniczej nie wchodzi w grę. – Wykonawca zadania nie podejmie ryzyka – stwierdza Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina w pisemnej odpowiedzi na apel radnej. Tłumaczy, że nie da się przewidzieć, czy pogoda będzie sprzyjać drogowcom, a do przebudowy jest wiele podziemnych instalacji.
– Przyspieszenie prac wyklucza również technologia wykonania zatok autobusowych – dodaje Szymczyk. Tłumaczy, że zatoki, które będą mieć nawierzchnię betonową, można budować tylko wtedy, gdy temperatura nie spada poniżej zera. Po ułożeniu betonu, jak tłumaczy zastępca prezydenta, zatoka musi być poddana 28-dniowej pielęgnacji i w tym czasie nie może być dopuszczona do ruchu.
Połowa jezdni Drogi Męczenników Majdanka po stronie kościoła ma być zamknięta dla ruchu do połowy kwietnia, potem prace przeniosą się na drugą połowę, tę po stronie stacji paliw. Zgodnie z umową zawartą między miastem a wykonawcą robót (pruszkowski Strabag) przebudowa skrzyżowania z Lotniczą musi się zakończyć przed lipcem.
Z kolei prace na skrzyżowaniu z ul. Sulisławicką i Grabskiego muszą być wykonane do jesieni. Ul. Grabskiego ma być nieco przesunięta, by jej wylot znajdował się naprzeciw wyjazdu z ul. Sulisławickiej. Wydzielone zostaną tutaj pasy dla kierowców skręcających z głównej drogi w lewo. Będą oni mieć również osobne sygnalizatory.
W przyszłym roku na Drodze Męczenników Majdanka wyznaczone mają być buspasy. Takie są zapowiedzi Ratusza. Pasy dla autobusów i trolejbusów mają się ciągnąć po obu stronach jezdni między skrzyżowaniem z Sulisławicką a ul. Fabryczną i dalej, przez Fabryczną do ronda przy Gali.