Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

3 listopada 2024 r.
17:51

Nie wiemy, czy jutro staniemy do nowego dnia

Chciałem powiedzieć o trzech śmierciach. Dwóch można się bać, jednej niekoniecznie – rozmowa z ks. dr Grzegorzem Brudnym, proboszczem Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Znakiem rozpoznawczym kościoła przy Ewangelickiej są tablice trumienne, obecnie wyeksponowane na ścianach świątyni pod chórem.

– Jest ich w tej chwili około osiemdziesiąt. Zostały wykonane ze sztancowanej blachy, srebrzonej lub pozłacanej. Zostały odnalezione w latach osiemdziesiątych XX wieku podczas porządkowania strychu kościoła. Znajdowały się w drewnianych skrzyniach. W sumie tych tablic jest około 350. Te, które były w bardzo złym stanie, nie zostały poddane konserwacji.

Tablice umieszczano na trumnach?

– Są dwie teorie na ten temat. Pierwsza mówi, że na trumnach, druga: że wieszano je na krzyżach wbijanych do grobu. Tablica taka wisiała na krzyżu do momentu, aż rodzina nie wyposażyła grobu w murowany pomnik. Mogło być też tak, że każda tablica miała swoją „bliźniaczkę”: jedna chowana była wraz z trumną do grobu, a druga – na pamiątkę pochowanej osoby – przynoszona z powrotem do kościoła. Tablice te były zdobione ornamentyką kwiatową lub postaciami aniołów.

Co to jest Niedziela Wieczności?

– Jest to ostatnia niedziela Roku Kościelnego. W kościele ewangelickim jest obchodzona jako niedziela wspomnieniowa. Wtedy w parafii w Lublinie, ale też w innych parafiach ewangelickich, wyczytywane są personalia osób, które odeszły w czasie kończącego się Roku Kościelnego. Po kazaniu, jeszcze stojąc na ambonie, wyczytuję z imienia i nazwiska te osoby.

Przypominam, kim były, w jakim wieku zmarły, przytaczam odpowiedni werset biblijny. Wspomnienie takie zakończone jest modlitwą o pokój dla tych, którzy pozostali tu na ziemi, a także błogosławieństwem. Wspominając, przede wszystkim dziękujemy za te właśnie osoby, które wiele wniosły w nasze życie i w jakiś sposób je ubogaciły. W tym roku Niedziela Wieczności wypada 24 listopada 2024 roku.

A co dzieje się 1 listopada w kościele ewangelickim?

– Obchodzimy wtedy dzień zwany Pamiątką Umarłych. Wierni zbierają się wtedy na cmentarzach, lub w kaplicach cmentarnych, by rozważać teksty mówiące o naszym zmartwychwstaniu, czyli o czasach ostatecznych.

Przystanek Śmierć jest przystankiem końcowym i przejściem. Dokąd?

– Musimy mieć świadomość, że mówienie o śmierci, o tym co czeka nas po doczesnym życiu, jest obarczone ryzykiem. Nie mamy bowiem wglądu w to, co się stanie po przekroczeniu progu śmierci. Możemy tylko, albo aż, wierzyć w to, co Biblia mówi nam o zbawieniu i życiu wiecznym. Czyli życiu w bliskości Boga. Stanięciu twarzą w twarz w jego obecności.

Skoro śmierć jest początkiem drogi do spotkania z Bogiem to nie powinniśmy się śmierci bać?

– Chciałem powiedzieć o trzech śmierciach. Dwóch można się bać, jednej niekoniecznie. Pierwsza z nich to śmierć duchowa, która niepokoi. To ta, która następuje po tym, kiedy człowiek sprzeniewierzy się Bogu, nie dba o relacje z Nim, nie zależy mu na tym. Tej duchowej śmierci należy się bać, ale trzeba pamiętać, że z niej można zmartwychwstać, bowiem można wrócić do Boga. Tak jak marnotrawny syn wraca do ojca.

Druga śmierć to śmierć cielesna i tej paradoksalnie nie powinniśmy się bać. Ona jest tylko przejściem do zbawienia i życia wiecznego.

Myśląc o śmierci cielesnej człowiek może boi się towarzyszącym jej zazwyczaj: bólu i cierpieniu. Stąd umierającego nie można zostawić samego, bez opieki. Bardzo ważni są wtedy dla niego bliscy, kochani, ale także lekarze i duszpasterze, którzy przynoszą ulgę i pocieszenie, chociażby takie, że Pan Bóg jest z nami i prowadzi nas nawet przez dolinę cienia śmierci. Jest jeszcze śmierć wieczna – potępienie. I tej – wiecznej śmierci, która znaczy wieczne odłączenie od Boga – należy się bać.

Czy śmierć może być dla współczesnego człowieka nauczycielem?

– Na różnych płaszczyznach śmierć może być nauczycielką. Na przykład wtedy, kiedy towarzyszymy umierającemu. Uczymy się wówczas pokory, cierpliwości, miłości, wytrwałości. W tym roku mój tata zmarł z powodu choroby nowotworowej. Pamiętam te ostatnie miesiące jego życia przyniosły wiele trudnych momentów. Nauczyliśmy się wtedy walki do końca, wiary w trudnych sytuacjach, wspierania się nawzajem. Doświadczyliśmy także bezwzględności śmierci, ale też nadziei zmartwychwstanie i życia wiecznego.

Trzeba patrzeć na ludzi z większą uważnością i miłością?

– Tak, pięknie o tym napisał ks. Jan Twardowski: „Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą/zostaną po nich buty i telefon głuchy”.

Te słowa pokazują, jakie jest nasze zadanie na co dzień. Nie wiemy bowiem, czy jutro staniemy do nowego dnia. Pamiętam rozmowę z ks. Mirosławem Kalinowskim, rektorem KUL, a zarazem prezesem Zarządu Lubelskiego Towarzystwa Przyjaciół Chorych – Hospicjum Dobrego Samarytanina w Lublinie. Powiedział mi wtedy, że na pytania ludzi: „Kiedy jest najlepszy czas by odwiedzić swojego bliskiego w hospicjum? odpowiedział: „Nie zwlekaj. Odwiedź go jak najprędzej, bo nie wiesz, jak długo twój bliski jeszcze będzie żył...”

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty