Nowe budynki i barki, czyli uczelnie w Lublinie po nowemu

O tym, że lubelskie uczelnie są wielkim placem budowy, przekonał się każdy, kto choć raz przejeżdżał w ich pobliżu. W ciągu kilku lat największe szkoły wyższe z Lublina wydadzą na nowe budynki, aule i laboratoria kilkaset milionów zł. Pierwsze efekty studenci zobaczą już w tym, rozpoczętym wczoraj roku akademickim.

Farmacja medyków

Uniwersytet Medyczny oficjalnie oddał dziś do użytku nową farmację. Teoretyczne Zakłady Naukowe III powstały przy ul. Chodźki. Na studentów i naukowców czekają tam nowe sale dydaktyczne, laboratoria i aula na ponad 200 miejsc.

– Kilkuletnie wysiłki władz uczelni doprowadziły do radykalnej poprawy infrastruktury – mówił podczas inauguracji rektor UM prof. Andrzej Książek. – Dysponujemy dziś własną bazą naukowo-dydaktyczną mieszczącą się w budynkach nowych lub obiektach gruntownie przebudowywanych, tak jak dzieje się to obecnie w Collegium Medicum, przy. ul. Radziwiłłowskiej i Collegium Pharmaceuticum, przy ul. Staszica.

Na tym nie koniec. – Wkrótce ruszą prace budowlane w Collegium Novum, czyli rektoracie, gdzie zaplanowany jest bardzo duży front robót, m.in. przebudowa sali audytoryjnej, termomodernizacja, wymiana wszelkich instalacji – zapowiada rektor.

Architektura na politechnice

Politechnika Lubelska będzie miała Wschodnie Innowacyjne Centrum Architektury. Co prawda budowa ruszyła kilka tygodni temu, ale dziś został uroczyście wmurowany kamień węgielny pod nową inwestycję.

Projekt zakłada rozbudowę istniejącego budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40 o nowe skrzydło składające się z 6 kondygnacji dla potrzeb architektury i urbanistyki. Obiekt będzie miał m.in. 14 sal dydaktycznych (wykładowe i ćwiczeniowe), nowoczesną aulę na 200 osób wraz z dwoma salami seminaryjnymi, salę ćwiczeń technik komputerowych, laboratorium multimedialne wraz z biblioteką. Pod spodem powstanie podziemny garaż na 30 aut.

– Całkowity koszt projektu to ponad 34,6 mln złotych – wylicza Iwona Czajkowska-Deneka, rzecznik PL. Centrum ma być gotowe na koniec czerwca 2013 r.

KUL ma barek

Od wczoraj studenci Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego mogą z kolei korzystać z nowego braku. Dotychczasowy lokal w gmachu głównym przy Al. Racławickich całkowicie zmienił swoje oblicze.

W menu nowego są m.in. grillowane ciabatty, panini, tosty, cool dogi, gorące mleko na zimne poranki, zimne soki na gorące południa, świetna kawa na senne wieczory, sałatki i słodkości własnego wypieku. Poza tym: otwarta scena, pokój relaksacyjny i gry planszowe. Barek, tymczasowo nazwany No Logo, jest czynny codziennie w godz. 8-18.

Dziś, w dniu otwarcia lokalu, ruszył też konkurs na jego oficjalną nazwę. Swoje propozycje można zgłaszać na profilu KUL na portalu Facebook. Dla pomysłodawcy najlepszej nazwy jest przewidziana nagroda niespodzianka.

A UMCS… prawie informatykę

Tymczasem studenci UMCS czekają na otwarcie nowego budynku Instytutu Informatyki UMCS. Mieli dziś zacząć w nim zajęcia , ale muszą poczekać.

– Opóźnienie jest związane z nieznacznym przesunięciem terminów odbioru budynku oraz ukończenia niektórych procedur przetargowych na wyposażenie – mówi Anna Guzowska, rzecznik UMCS.

Nowa informatyka to architektoniczna perełka lubelskiego miasteczka akademickiego. Okna ul. Akademickiej są otoczone z diodami, które mogą świecić w różnych kolorach, mogą zmieniać kolor piętrami albo segmentami.

W ciągu dnia wyglądają z kolei jak wielka płyta szkła. W budynku będą 4 aule, na każdym piętrze jedna, i 12 sal ćwiczeniowych. Ogrzewaniem i klimatyzacją będzie sterować komputerowy system zarządzania.