Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nie zamierzamy oszczędzać na świętach i wydamy na nie więcej niż przed rokiem. A w sklepach już widać zakupową gorączkę.
– Dokładnie nie liczyłam, ale pewnie wydam grubo ponad tysiąc złotych – mówi Dorota Nykiel z Lublina. – Na Wigilii powinno być dziesięć osób. Później odwiedzą nas krewni. Szaleństw nie planuję, ale też nie zamierzam specjalnie ciąć wydatków. W końcu Boże Narodzenie jest raz w roku.
Ponad połowa polskich rodzin deklaruje, że na przedświąteczne zakupy wyda średnio 1500 zł, z czego blisko połowę na prezenty. Takie wyniki przynoszą najnowsze badania firmy Deloitte. Okazuje się, że wraz z naszymi wschodnimi sąsiadami jesteśmy wyjątkiem na mapie Europy. Zachód oszczędza, a Polacy wydadzą na święta o 1,6 proc. więcej niż rok temu.
Średnio ponad 500 zł przeznaczymy na żywność. Niemal drugie tyle na przygotowanie domu oraz spotkania z rodziną i znajomymi. Sporą część wydatków pochłonie alkohol.
– No to jestem mocno poniżej średniej, bo na takie zakupy mam jakieś 200 zł – mówi lublinianka Marta Złotowska. – Skromnie zarabiam, do tego studiuję. Kupię tylko coś dla rodziców i siostry.
Ponad połowa polskich rodzin deklaruje, że na przedświąteczne zakupy wyda średnio 1500 zł, z czego blisko połowę na prezenty. Takie wyniki przynoszą najnowsze badania firmy Deloitte. Okazuje się, że wraz z naszymi wschodnimi sąsiadami jesteśmy wyjątkiem na mapie Europy. Zachód oszczędza, a Polacy wydadzą na święta o 1,6 proc. więcej niż rok temu.
Średnio ponad 500 zł przeznaczymy na żywność. Niemal drugie tyle na przygotowanie domu oraz spotkania z rodziną i znajomymi. Sporą część wydatków pochłonie alkohol.
– No to jestem mocno poniżej średniej, bo na takie zakupy mam jakieś 200 zł – mówi lublinianka Marta Złotowska. – Skromnie zarabiam, do tego studiuję. Kupię tylko coś dla rodziców i siostry.
Ale wydatki Marty mogą wzrosnąć. Badania pokazują bowiem, że co trzeci Polak nie planuje dokładnie budżetu, a zakupy robi spontanicznie. Wykorzystują to handlowcy, którzy już szykują się do świątecznego boomu.
– W grudniu mamy trzy razy większy ruch niż w listopadzie – przyznaje Krzysztof Zaleszczyk z lubelskiej galerii Sekret Ślimaka. – Szczyt przypada na początek i drugą połowę miesiąca, tuż przed Wigilią. Świąteczne zakupy już się zaczęły. O prezenty pytają nawet Polacy zza granicy, gdzie wysłaliśmy m.in. ręcznie robione bombki.
Co chcielibyśmy zobaczyć pod choinką? Z badań wynika, że blisko połowa z nas czeka na kosmetyki. Na kolejnych pozycjach są książki, odzież, biżuteria i gotówka.
– Przed świętami klientów jest kilka razy więcej – mówi Tomasz z chełmskiego salonu Avans RTV-AGD. – Powodzeniem cieszą się odtwarzacze mp3, cyfrowe aparaty fotograficzne i drobny sprzęt AGD.
Co trzeci Polak korzysta ze sklepów internetowych.
– W listopadzie liczba takich zakupów wzrosła o 60 proc. w porównaniu do ub. roku. Średnia wartość zamówienia to 120 zł – mówi Monika Marianowicz, rzecznik sieci Empik.
– W grudniu mamy trzy razy większy ruch niż w listopadzie – przyznaje Krzysztof Zaleszczyk z lubelskiej galerii Sekret Ślimaka. – Szczyt przypada na początek i drugą połowę miesiąca, tuż przed Wigilią. Świąteczne zakupy już się zaczęły. O prezenty pytają nawet Polacy zza granicy, gdzie wysłaliśmy m.in. ręcznie robione bombki.
Co chcielibyśmy zobaczyć pod choinką? Z badań wynika, że blisko połowa z nas czeka na kosmetyki. Na kolejnych pozycjach są książki, odzież, biżuteria i gotówka.
– Przed świętami klientów jest kilka razy więcej – mówi Tomasz z chełmskiego salonu Avans RTV-AGD. – Powodzeniem cieszą się odtwarzacze mp3, cyfrowe aparaty fotograficzne i drobny sprzęt AGD.
Co trzeci Polak korzysta ze sklepów internetowych.
– W listopadzie liczba takich zakupów wzrosła o 60 proc. w porównaniu do ub. roku. Średnia wartość zamówienia to 120 zł – mówi Monika Marianowicz, rzecznik sieci Empik.
