Podatkiem w działkowiczów

– To jest zamach na prawa nabyte przez działkowców przez 105 lat. Nigdy wcześniej za budowle altanowe nie trzeba było płacić podatków. Od tego zależy czy ogrody działkowe będą istniały czy nie – przekonuje Stanisław Chodak, prezes Okręgowego Zarządu Polskiego Związku Działkowców w Lublinie.
Gdyby jednak samorządy zdecydowały się na skorzystanie z tej możliwości uzupełnienia gminnej kasy, działkowicze musieliby płacić nie więcej niż 5,78 zł. za metr kwadratowy powierzchni. Warto zatem ustalić czy altana na działce4 jest obiektem budowlanym w świetle przepisów prawa. Dotyczy to tych obiektów, które są trwałe związane z gruntem oraz posiadają fundamenty i dach. Znaczna część altan na działkach nie ma fundamentów.
– Nie jesteśmy zainteresowani taką formę wzbogacania budżetu miasta. Jeśli opodatkujemy każdą tego typu nieruchomość, to wówczas nie będziemy pełnili służebnej roli wobec mieszkańców – powiedział nam prezydent Puław Janusz Grobel.– Właściciele obiektów działkowych sami najlepiej wiedzą jak wydatkować, te w sumie niewielkie kwoty. Altany są niejednokrotnie dla ich właścicieli jedynym źródłem utrzymania. Są też miejscem odpoczynku i rekreacji. W Puławach działkowicze mogą spać spokojnie.
– Do nowości, także prawnych, należy podchodzić ostrożnie – uważa Zbigniew Kania, burmistrz Poniatowej. Tym bardziej, że prezes lubelskich działkowców liczy na zmianę niekorzystnych przepisów – Senat zgłosił do ustawy poprawkę, która wyłącza altany z opodatkowania, bez względu na formę ich umocowania do gruntu. Mamy nadzieję, że Sejm zaakceptuje takie rozwiązanie – argumentuje prezes Chodak.