Miasto zmieniło listę wytycznych do konkursu architektonicznego na projekt przebudowy placu Litewskiego. To reakcja na pismo konserwatora zabytków, który przedstawił Ratuszowi długą listę uwag do uwzględnienia.
Magistrat sprecyzował wymogi co do podziemnej budowli w rejonie obecnej fontanny. Obiekt może mieć tylko jedną kondygnację o powierzchni ok. 1000 mkw. do celów "kulturalno-rozrywkowych” z gastronomią i publicznymi szaletami (5 kabin damskich, 4 męskie, 2 pisuary, kabina dla inwalidów).
Zgodnie z sugestią konserwatora miasto proponuje, by przed pałacami UMCS pojawiły się "placyki-dziedzińce”. Ratusz chce też, by przed hotelem Europa i Mc Donaldem pojawiły się ogródki.
Po krytyce miasto uściśliło też zapisy o uliczce przed pałacami UMCS. Zamiast zapisu o "ograniczaniu roli” ulicy mowa jest o jej całkowitym zamknięciu dla aut innych niż te ze specjalnym zezwoleniem.
Pomnik Konstytucji 3 Maja można poprawić, a Nieznanego Żołnierza - zaprojektować od nowa.
Ratusz nadal dopuszcza przeniesienie pomnika Piłsudskiego w inne miejsce placu i nie wyklucza, że w przyszłości zostanie uroczyście przeniesiony poza plac.
Skorygowane wytyczne trafiły wczoraj na biurko konserwatora. Jego opinii jeszcze nie ma. (drs)