Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Przed Sądem Rejonowym w Lublinie nie rozpoczął się dzisiaj proces Krzysztofa J., chirurga z PSK 4 przy ul. Jaczewskiego oskarżonego o branie łapówek.
Prokuratura postawiła lekarzowi aż 46 zarzutów korupcyjnych: żądania albo brania łapówek w zamian za przyspieszenie operacji. Do jego kieszeni miało trafić 34 tys. zł.
Na dzisiejszą rozprawę nie stawił się Krzysztof J. ani jego obrońca. Lekarz nadesłał zwolnienie lekarskie, z którego wynika, że może stawić się w sądzie dopiero po 15 maja. Sąd wyznaczył termin na 18 maja.
Na dzisiejszą rozprawę nie stawił się Krzysztof J. ani jego obrońca. Lekarz nadesłał zwolnienie lekarskie, z którego wynika, że może stawić się w sądzie dopiero po 15 maja. Sąd wyznaczył termin na 18 maja.
