W środę - zgodnie z nakazem eksmisji - Monika, wraz z 8-letnim synem, ma opuścić dwupokojowe mieszkanie. Tymczasem jej sprawą ponownie zajmie się prokuratura.
- Po doniesieniach w prasie prokurator okręgowy polecił ponowne przeanalizowanie sprawy - mówi Beata Syk-Jankowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. - To zadanie dla prokuratorów, zajmujących się prawem cywilnym. Zbadają, czy jest jeszcze możliwość, by pomóc tej kobiecie.
Monika próbowała walczyć o mieszkanie w sądzie, ale jej adwokat przegrał sprawę. Specjalistów to zaskakuje, bo ich zdaniem umowa sprzedaży mieszkania była nieważna.
- W akcie notarialnym nie ma mowy o przyczynie zawarcia transakcji, tak niekorzystnej dla jednej ze stron - mówi prof. Henryk Cioch z Wydziału Prawa UMCS.
Sprawa trafiła do komornika. Sąd zgodził się na licytację mieszkania. Dwa pokoje w centrum Lublina mają już nową właścicielkę. Ta zaś dysponuje nakazem eksmisji. Zgodnie z nim, Monika i jej 8-letni syn muszą dziś opuścić swój dom.
(jsz)