Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

31 października 2019 r.
9:19

Skandal na UMCS. Studenci chcieli przechytrzyć profesora. Wszystko się wydało

Na Wydziale Prawa i Administracji jest głośno o sprawie ściągania na egzaminie z prawa handlowego
Na Wydziale Prawa i Administracji jest głośno o sprawie ściągania na egzaminie z prawa handlowego (fot. Maciej Kaczanowski)

Przypadek masowego ściągania na egzaminie poprawkowym zgłosił władzom UMCS jeden z wykładowców. - Sprawę próbuje się zamieść pod dywan - twierdzi nasz informator. Uczelnia zapewnia, że trwa postępowanie wyjaśniające, ale mimo przedstawionych dowodów, wyniki zostały zaliczone.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

O sprawie huczy na Wydziale Prawa i Administracji. Chodzi o egzamin poprawkowy z prawa handlowego, wykładanego na czwartym roku prawa przez prof. Andrzeja Kidybę, który odbył się 17 i 18 września. Udało nam się dotrzeć do informacji, które wskazują, że niektórzy z poprawkowiczów podczas testu nie byli uczciwi.

Za pomocą telefonów fotografowali wyświetlane z rzutnika pytania, a zdjęcia zamieszczali na specjalnie utworzonej grupie w portalu społecznościowym. W tym czasie ich koledzy znajdujący się poza salą egzaminacyjną tą samą drogą przekazywali im prawidłowe odpowiedzi.

Woleli zdawać pisemny

Sprawa zaczęła się od tego, że w czerwcu znaczna część słuchaczy odstąpiła od podejścia do ustnego egzaminu w pierwszym terminie. Było to niestandardowe zachowanie, bo we wcześniejszych latach taką decyzję podejmowała znacznie mniejsza grupa.

A w tym roku chodziło aż o blisko 220 studentów. To – według jednego z naszych informatorów – może wskazywać, że już wtedy przygotowywali się do zorganizowanej akcji. Woleli zdawać pisemny test, podczas którego łatwiej jest ściągnąć.

– Powiedzmy wprost, chodziło o oszustwo. A przecież mówimy o osobach, które w przyszłości mają bronić lub oskarżać ludzi – mówi nam jedna z osób znających kulisy sprawy.

Wszystko wyszło na jaw

Wszystko wydało się kilka dni po wrześniowym egzaminie. Informację na temat nieuczciwego zachowania części studentów prof. Kidyba miał otrzymać mailem, wraz ze zrzutami ekranu przedstawiającymi treść internetowych rozmów na ten temat. Tuż po tym zwrócił się do władz dziekańskich z wnioskiem o wszczęcie postępowania wyjaśniającego.

Od wykładowcy nie udało nam się uzyskać komentarza. Przebywa na zaplanowanym wcześniej urlopie naukowym. Jak dowiedzieliśmy się – wciąż nieoficjalnie – studentom zostały zaproponowane przez prof. Kidybę dwa wyjścia: powtórka egzaminu w formie ustnej, bądź złożenie zawiadomienie do prokuratury i konsekwencje związane m.in. z wyrzuceniem z uczelni. Ostatecznie jednak, po blisko dwóch tygodniach, władze dziekańskie miały przekazać, że nie ma podstaw do unieważnienia wrześniowej poprawki.

– Tym samym osoby, które ściągały i dopuściły się tego procederu, pozostały bezkarne i nie poniosły konsekwencji – twierdzi nasz rozmówca. I mówi wprost o zamieceniu sprawy pod dywan.

Uczelnia komentuje

O komentarz poprosiliśmy uczelnię. W przesłanym stanowisku potwierdzono nasze informacje i przedstawiono cztery powody dla podjęcia decyzji o uznaniu wyników egzaminu.

Po pierwsze: regulamin studiów nie przewiduje możliwości ich unieważnienia.

Po drugie: przesłany wykładowcy materiał dowodowy nie pozwalał na jednoznaczne ustalenie, „czy i w jakiej skali doszło do naruszenia wymogów rzetelności i uczciwości”.

Po trzecie: nie można było ustalić personaliów wszystkich osób, które dopuściły się nadużycia, co nie pozwalało na zastosowanie odpowiedzialności zbiorowej. I wreszcie – jak czytamy – dalsze pozostawienie wyników w stanie zawieszenia, spowodowałoby negatywne konsekwencje dla przebiegu procesu nauczania i statusu uczestniczących w egzaminie studentów.

– Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, nadużyciem byłoby stwierdzenie, iż, „osoby uczestniczące w procederze nie poniosły konsekwencji”. Po pierwsze, nadal toczy się postępowanie dyscyplinarne. Po drugie, władze dziekańskie nie mają wiedzy na temat „osób uczestniczących w procederze”, mają natomiast wystarczającą świadomość, iż w Rzeczpospolitej Polskiej obowiązuje zasada indywidualizacji winy i odpowiedzialności, jak również konstytucyjna zasada domniemania niewinności – informuje Aneta Adamska, rzecznik prasowy UMCS.

Quiz: Miejski slang młodzieżowy. Znasz te słowa?

Miejski slang młodzieżowy. Znasz te słowa?
e-Wydanie

Pozostałe informacje

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty