Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nie czekając na telewizyjną licencję MOSiR zamawia już wielki ekran, na którym obok Areny Lublin chce wyświetlać mecze zbliżających się Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. Planowana przy stadionie strefa kibica ma być trzykrotnie większa od tej, którą przygotowano na Euro 2016 obok Aqua Lublin
Uruchomienie strefy zależy od tego, czy zarządca stadionu dostanie od Telewizji Polskiej licencję na pokazywanie rozgrywek na ekranach. Wniosek o jej przyznanie został już wysłany do TVP. – Na razie nie mamy jeszcze odpowiedzi – przyznaje Miłosz Bednarczyk, rzecznik Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, spółki organizującej strefę.
Nie czekając na licencję spółka rozgląda się już za ekranem, na którym od 14 czerwca do 15 lipca miałyby być wyświetlane wszystkie mecze rozgrywanego w Rosji mundialu. Do dzisiejszego popołudnia MOSiR będzie czekać na oferty od firm gotowych wynająć telebim. Powierzchnia takiego ekranu nie może być mniejsza niż 28 mkw. Wynajęta ma być ponadto odpowiednia konstrukcja mocująca, dekoder, antena i dwa zestawy głośników, każdy o mocy co najmniej 600 W. Oczywiście wszystko to z zastrzeżeniem, że wynajem dojdzie do skutku, jeśli telewizja udzieli licencji.
Ekran ma stanąć przy Arenie Lublin, na parkingu od strony pubu sportowego. Spółka uznała, że to znacznie lepsze miejsce na strefę kibica, niż plac obok Aqua Lublin, gdzie dwa lata temu ustawiony był ekran podczas piłkarskich mistrzostw Europy. Tamta strefa okazała się po prostu zbyt ciasna. – Zainteresowanie było tak duże, że nie wszyscy kibice byli w stanie się pomieścić – tłumaczy Jacek Czarecki, prezes Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Strefa obok stadionu będzie o wiele większa. – Jej pojemność została zgłoszona jako 3000 osób – mówi Bednarczyk. Dla porównania strefa kibica przy Aqua Lublin mieściła oficjalnie 999 osób. – Oczywiście obok będzie również miasteczko towarzyszące, skąd również będzie można obserwować mecze. W samej strefie będzie obowiązywać zakaz wnoszenia własnych produktów spożywczych i napojów alkoholowych. Zapewnimy gastronomię oraz coś do picia.
Wstęp do strefy kibica będzie bezpłatny. MOSiR będzie jednak musiał zapłacić za możliwość pokazywania meczów. – Będzie to kwota 3 tys. zł oraz, w zależności od tego jak TVP zakwalifikuje naszą strefę, będzie to 4 tys. lub 8 tys. dolarów – mówi Bednarczyk.
