Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

26 grudnia 2016 r.
10:40

Tato.Net. Uczą, jak być dobrym tatą

Autor: Zdjęcie autora Paweł Puzio

- Mężczyzna przechodzi w pewnego rodzaju „stand by” i ceduje wychowanie dzieci na żonę. „Głowa rodziny” jest przekonana, że kobieta lepiej zagospodaruje przestrzeń pod nazwą „wychowanie dzieci”, sam zaś ustawia się w roli „ministra spraw zewnętrznych” czy „zaopatrzeniowca”. Na szczęście coraz częściej pojawia się wzorzec partnerski - rozmowa z dr Dariuszem Cupiałem o zaangażowanym ojcostwie, założycielem lubelskiej Inicjatywy Tato.Net

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Jak Polacy sprawdzają się w roli ojca?

- Żyjemy w centrum Europy, krzyżują się w nas doświadczenia poprzednich pokoleń, dziedzictwa ojców, tych, którzy pewien model pełnienia roli taty przekazali kolejnym pokoleniom. Widzimy też we współczesnym pokoleniu ojców pewne nowinki, które przybywają z innych części świata. Jednak ten kulturowy etap naszego zakrętu cywilizacyjnego i poszukiwanie naszego, polskiego modelu ojcostwa w XXI wieku stają się konieczne. Dlatego w Lublinie powstała międzynarodowa Inicjatywa Tato.Net.
Trzeba sobie powiedzieć jasno, że współczesna epoka niesie pewną szansę znalezienia modelu bycia ojcem, który będzie wynikał z pewnych osiągnięć naszej kultury, cywilizacji, wiedzy. Tutaj warto zaznaczyć, że w Polsce dobra rewolucja zaczęła się 30 lat temu, kiedy profesor Władysław Fijałkowski promował porody rodzinne. Na początku w wielu szpitalach pukano się po głowach, a dziś obecność ojca przy porodzie, podczas chyba jednego z najważniejszych momentów w życiu rodziny, to niemal standard.

Ogromną rolę w kształtowaniu roli ojców ma historia, która do dzisiaj generuje poważne skutki. Na jednym z naszych międzynarodowych spotkań, w Głogowie, pojawił się dr Peter Fischer z Niemiec, który opowiadał o swoim rozumieniu ojcostwa. Do uczestników z Polski zwrócił się z bardzo mocnym przesłaniem, opowiadając o swoich pobytach w Polsce. Po raz pierwszy był w naszym kraju jako małe dziecko, podczas wojny. W jego pamięci został obraz, jak dumnie kroczy z ojcem, żołnierzem Wehrmachtu, po ulicach Gliwic czy innego miasta Górnego Śląska. Na naszej konferencji Tato.Net uświadomił sobie, że jego naród pozbawił takiego szczęścia wiele polskich dzieci. Polscy ojcowie nie wrócili, a dzieci nie miały takich chwili, aby dumnie paradować z ojcem trzymając go za rękę. Dr Fischer prosił o przebaczenie. Pewne skutki wojny czy komunizmu, bo nie tylko chodzi o Auschwitz, ale i o Katyń, trwają do dziś. Nie zdołaliśmy odbudować tej pustki, która powstała w wyniku tego dramatycznego rozstania i wołania „tatusiu nie odchodź”, znanego z twórczości Andrzeja Wajdy. Ten symboliczny krzyk do dziś słychać w wielu miejscach w Polsce. Dlatego inicjatywa Tato.Net jest dla współczesnych, świadomych mężczyzn inspiracją, sposobem poszukiwania roli w życiu dzieci.

• W obiegowej opinii funkcjonuje stereotyp, że za wychowanie dzieci odpowiadają matki. Jak to jest w istocie? 

- Systemy funkcjonujące w współczesnej polskiej rodzinie są bardzo różne. To jest kwestia pewnego kontraktu. W dalszym ciągu jednak przeszłość kładzie się cieniem. Ojca nie było w domu, bo nie wrócił z Auschwitz czy Katynia, siłą rzeczy matka musiała przejąć wszystkie funkcje. Ten wzorzec przenosi się na kolejne pokolenia. Mężczyzna przechodzi w pewnego rodzaju „stand by” i ceduje wychowanie dzieci na żonę. „Głowa rodziny” jest przekonana, że kobieta lepiej zagospodaruje przestrzeń pod nazwą „wychowanie dzieci”, sam zaś ustawia się w roli „ministra spraw zewnętrznych” czy „zaopatrzeniowca”.
Na szczęście coraz częściej pojawia się wzorzec partnerski. I nie tylko chodzi o kwestie zarobkowania czy podziału funkcji domowych, kto ma gotować czy sprzątać. Chociaż muszę przyznać, że w ramach naszych Klubów Taty, wielu panów prezentuje bardzo wysokie kompetencje kulinarne. Zresztą to jest bardzo sympatyczne, gdy tata przygotuje coś pysznego. Hołdowanie stereotypom, że mężczyzna nie pasuje do kuchni, niekoniecznie jest prawdziwe.

• Co według pana oznacza zaangażowane ojcostwo?

- Za „zaangażowaniem” stoi rzeczywistość, którą można zamienić na kilka innych słów: zobowiązanie, poświęcenie. To jest też pytanie, które w sumieniu musi zadać sobie każdy ojciec. Do jakich czynności jestem zobowiązany? Czy można ograniczyć się wyłącznie do tradycyjnie rozumianej funkcji żywiciela, która ma utrzymać, zabezpieczyć byt i funkcjonowanie rodziny. Stąd to powiedzenie, że prawdziwy mężczyzna musi spłodzić syna, posadzić drzewo i zbudować dom.

W świetle współczesnych badań ojcostwa, przeprowadzonych w USA, zaangażowanie można zmierzyć czasem spędzonym nie tylko z dzieckiem, ale i dla pociechy. Chodzi o wspólną naukę, zabawę czy inne czynności. Jeszcze 10 lat temu statystyczny ojciec poświęcał dziecku 7 minut dziennie. Dzisiaj jest już lepiej, bo ten czas wynosi 20 minut. Mimo wzrostu i tak wciąż jest to za mało.

• Jak relacja ojciec-dzieci wpływa na dalsze życie pociech?

- To jest interesujące zagadnienie. Podczas spotkań w ramach Tato.Net rozmawiamy z ojcami, jak to było u nich, kto im pomagał w nauce, uprawianiu sportu, itd... Takich sondaży przeprowadziliśmy tysiące i mamy już sporą wiedzę na ten temat. Okazuje się, że motywacja działania ze strony ojca, nie tylko do nauki, ma kapitalne znacznie. Dzieci uzyskują lepsze wyniki w szkole, sporcie, ale też i lepiej radzą sobie w dorosłym życiu, w dostosowaniu się do wymagań rynku pracy czy pełnieniu funkcji w życiu społecznym i rodzinnym.

Kanadyjczycy przez 30 lat prowadzili badania dotyczące zaangażowania się ojca w życie dzieci. Wyniki są jednoznaczne. Dzieci ojców zaangażowanych uczą się lepiej i osiągają sukcesy w dorosłym życiu rodzinnym i zawodowym. Wyniki z Kanady pokrywają się z naszymi ustaleniami.

• Jaka może być rola żony w konstytuowaniu pozycji ojca na łonie rodziny?

- Kluczowa. Na spotkania adresowane dla ojców zapraszamy również żony, partnerki. W ten sposób wspólnie przyglądamy się, jak wygląda ten świat ojców. Szukamy również instrumentów, jakie może zastosować żona, partnerka, aby mężczyzna był lepszym tatą. Muszę powiedzieć, że tutaj są bardzo różne podejścia ze strony kobiet. Często panie wymieniają się między sobą sposobami docenienia męża, partnera. Moim zdaniem współcześni Polacy źle się czuję ze sobą. Mają wręcz poczucie winy, że popełniają mnóstwo błędów, a to co robią, jest złe. W tym kontekście kobieta może pomóc w niewiarygodnie skuteczny sposób. Gdy potrafi go docenić, dać mu pewną przestrzeń na tym rodzinnym „boisku”, aby był aktywnym „rozgrywającym”, a nie tylko „obrońcą”. Tak to można określić sportową metaforą. Kobiety potrafią w piękny sposób aktywizować panów. Z naszych badań wynika, że 30 proc. panów trafia na nasze warsztaty z inicjatywy żon.

Tato.Net to pierwsza organizacja w Polsce wspierająca mężczyzn w wypełnianiu roli ojca. Oferuje ojcom coaching w formie warsztatów i publikacji, którego celem jest stworzenie i realizacja przez samego tatę swojego indywidualnego planu ojcostwa.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty