
Francuscy architekci nie będą dalej protestowali w sprawie wyniku konkursu na koncepcję Centrum Spotkania Kultur (Teatr w Budowie).

Paryska pracownia Blond & Reux przegrała w listopadzie konkurs ogłoszony przez władze województwa. Architekci nie złożyli broni i zażądali wykluczeni zwycięzcy – pracowni Stelmach i Partnerzy z Lublina. Francuzi twierdzili, że cena zaproponowana przez Stelmacha jest rażąco niska, a czas realizacji nierealistyczny.
Stelmach dał najniższą cenę i obiecał najszybciej uporać się z pracą. Województwo zapłaci za projekt 7,9 mln zł, a dostanie go za 320 dni. Pracownia Blond & Reux przedstawiła najbardziej funkcjonalny projekt. Jednak odpadła, bo chciała za niego 8,9 mln zł i potrzebowała 472 dni na realizację. Władze województwa odrzuciły protest Francuzów.
– Teraz wyniki konkursu są ostateczne, bo francuscy architekci nie odwołali się do Krajowej Izby Odwoławczej. Inwestycja nie będzie zablokowana – mówi Sobczak. I zapowiada, że umowa ze Stelmachem będzie podpisana najprawdopodobniej 21 grudnia 2009 roku.
Po otrzymaniu gotowej dokumentacji projektowej Urząd Marszałkowski ogłosi przetarg na wykonanie Centrum Spotkania Kultur oraz remont modernizację starej części budynku. Inwestycja pochłonie w sumie 134 mln zł, Unia dołoży maksymalnie 114 mln zł. Centrum Spotkania Kultur ma być gotowe w 2013 roku.
Komentarze 12
Teatr w budowie podlega Marszałkowi a nie Prezydentowi.
Będziemy mieli znów:
"Mądry Polak po szkodzie" i "biedny pieniędzy nie może wydawać dwa razy dlatego musi kupować rzeczy które tej ceny są warte"...
PS. Na Polsce jesteśmy znani z "teatru w budowie" a teraz nawet jak powstanie to będzie jedna bryła "bunkra"... zamiast wybudować coś co będzie kolejną wizytówką Lublina... bo do tej pory są tylko 3 takie wizytówki... (Zamek Lubelski, Brama Krakowska i najbardziej rozpoznawalny nawet zagranicami naszego państwa pomnik na Majdanku)... więc ja osobiście jestem zawiedziony tym co miasto robi...
Kazdy kto choc troche zna realia instniejacego obiektu i tego co ma z niego byc, wg. Stelmacha, wie to samo.
Powtorze - niestety - wyjdzie drozej (sporo drozej), a i zapewne dluzej niz chociazby u Francuzow. (przyszlosc to pokaze, szkoda tylko, ze madry Polak po szkodzie).
I zdecydowanie wolalbym, zeby pieniadze zostaly u polskiego wykonawcy oraz wcale nie jestem zachwycony francuskim rozwiazaniem, lecz uwazam zarowno ich kwote, jak i termin za duzo bardziej realny.
Teatr w budowie podlega Marszałkowi a nie Prezydentowi.
Będziemy mieli znów:
"Mądry Polak po szkodzie" i "biedny pieniędzy nie może wydawać dwa razy dlatego musi kupować rzeczy które tej ceny są warte"...
PS. Na Polsce jesteśmy znani z "teatru w budowie" a teraz nawet jak powstanie to będzie jedna bryła "bunkra"... zamiast wybudować coś co będzie kolejną wizytówką Lublina... bo do tej pory są tylko 3 takie wizytówki... (Zamek Lubelski, Brama Krakowska i najbardziej rozpoznawalny nawet zagranicami naszego państwa pomnik na Majdanku)... więc ja osobiście jestem zawiedziony tym co miasto robi...
Kazdy kto choc troche zna realia instniejacego obiektu i tego co ma z niego byc, wg. Stelmacha, wie to samo.
Powtorze - niestety - wyjdzie drozej (sporo drozej), a i zapewne dluzej niz chociazby u Francuzow. (przyszlosc to pokaze, szkoda tylko, ze madry Polak po szkodzie).
I zdecydowanie wolalbym, zeby pieniadze zostaly u polskiego wykonawcy oraz wcale nie jestem zachwycony francuskim rozwiazaniem, lecz uwazam zarowno ich kwote, jak i termin za duzo bardziej realny.