Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Maciej Kaczanowski )
Przy ul. Nałęczowskiej i Wojciechowskiej mogą stanąć bloki, przy Morwowej 55-metrowy wieżowiec, a niezabudowana część Felina może być gęściej zaludniona. Takie okazje stworzyła deweloperom Rada Miasta, która na wniosek prezydenta zatwierdziła wczoraj nowe plany zagospodarowania kilku części Lublina.
Największej zmiany można się spodziewać przy Nałęczowskiej między Cisową, Morelową, Przyjacielską i Skromną. Położone tu nieruchomości nie były dotąd przeznaczone pod budowę mieszkań, tylko pod „aktywizację gospodarczą”. Miejscy planiści zgodzili się (a radni wczoraj to zatwierdzili), aby powstały tu nowe osiedla, ale jednocześnie pozostawili sporo swobody deweloperom, którzy zamiast bloków mogą zbudować obiekty usługowe (np. biurowce). Decydując się na bloki muszą jednak przewidzieć w ich parterach lokale usługowe dostępne z poziomu ulicy.
Tu bloki, a tam domki
Przy Nałęczowskiej inwestorzy będą mogli łączyć usługi i mieszkania w dowolnych proporcjach, byle nie przekroczyli dozwolonej wysokości zabudowy. Bloki lub obiekty usługowe sięgające 25 m będą mogły stanąć za skrzyżowaniem Nałęczowskiej z Cisową (biura ma tu Wikana), druga strefa pod taką zabudowę została wyznaczona w rejonie firmy Hanesco, a trzecia w miejscu Galerii Parada.
W przypadku kilku stref przeznaczenie terenu określono inaczej: zabudowa jednorodzinna lub usługowa (o wysokości do 12 m), z dopuszczeniem budynków wielorodzinnych mających maksymalnie sześć mieszkań. Chodzi o nieruchomości przy Grabowej za Hanesco, między Przyjacielską a Morelową, po prawej stronie Morelowej jadąc od Nałęczowskiej, oraz przy Skromnej naprzeciw Morelowej.
Można tu swobodnie łączyć funkcje mieszkalne i usługowe. Mniej swobody dostali właściciele gruntów przy Grabowej koło ogródków działkowych, bo tu usługi mogą zająć do 60 proc. powierzchni zabudowy działki. Natomiast na ślepym końcu Morelowej dozwolona została wyłącznie zabudowa jednorodzinna bliźniacza lub wolnostojąca.
Zmiany przy Morwowej
Również wczoraj Rada Miasta poszła na rękę właścicielom dwóch terenów przy Morwowej. Pierwszy z nich to działka na rogu Nałęczowskiej, gdzie niedawno rozebrano baraki socjalne. Plan zagospodarowania umożliwiał tutaj budowę sześciopiętrowego budynku, w którym na parterze i pierwszym piętrze byłyby usługi. Radni zgodzili się na zmianę planu, aby mieszkania mogły być już na pierwszym piętrze.
Druga zmiana dotyczy działki przy Morwowej 4b. Kilka lat temu ten teren został oddany przez miasto Kościołowi jako odszkodowanie za cegielnię przejętą przez państwo w 1949 r. Plan zagospodarowania umożliwia wybudowanie tutaj ponad 55-metrowego wieżowca o funkcjach usługowych, ale bez lokali mieszkalnych.
Wczoraj radni zgodzili się na zmianę tego ograniczenia. – Wniosek składała Archidiecezja Lubelska – informuje Małgorzata Żurkowska, główny urbanista miasta. Zatwierdzona przez radnych zmiana planu dopuszcza to, by 50 proc. powierzchni przyszłego wieżowca zajęły mieszkania.
Wczorajsza uchwała pozwala nawet zająć mieszkaniami jeszcze więcej, bo aż 70 proc. powierzchni budynku, ale pod warunkiem, że przynajmniej 15 proc. działki zajmie „powierzchnia biologicznie czynna”. Nie musi to wcale oznaczać 15 proc. trawnika, ponieważ za „powierzchnię biologicznie czynną” będzie uznawany nawet… zielony dach wieżowca mogącego wciąż sięgać 55 m.
– Wysokość budynku nie ulega zmianie – informuje Małgorzata Żurkowska, główny urbanista miasta.
Przy Wojciechowskiej
Wczorajsze decyzje Rady Miasta umożliwią też budowę bloków mieszkalnych lub obiektów usługowych przy ul. Wojciechowskiej. Chodzi tu o dwa obszary koło skrzyżowania z ul. Bohaterów Monte Cassino i al. Mazowieckiego. Na jednym z nich działa obecnie stacja kontroli pojazdów Żagiel Auto, drugi jest niezabudowany i leży po przeciwnej stronie Wojciechowskiej pomiędzy al. Mazowieckiego a ogródkami działkowymi. J
eśli chodzi o proporcje między mieszkaniami a usługami, to również tutaj deweloperzy dostali od miasta pełną swobodę. Wysokość zabudowy nie może przekroczyć 30 m obok skrzyżowania, dalej ma się obniżać do 25 i 20 m.
Zagęszczanie Felina
Na wniosek prezydenta Rada Miasta zgodziła się również na bardziej intensywną zabudowę wielorodzinną na odległych krańcach Felina. Mowa o obszarze otoczonym przez al. Witosa, wschodnią granicę miasta, ul. Franczaka „Lalka” i ul. Zygmunta Augusta.
Zmiana w planie zagospodarowania umożliwi budowę wyższych bloków. Najwięcej, osiem pięter, mogłyby mieć budynki między al. Witosa, ul. Zygmunta Starego, Królowej Jadwigi i Zygmunta Augusta.
Najmniej, tylko pięć, wzdłuż ul. Franczaka „Lalka”.
Zatwierdzony wczoraj plan zmienia też położenie strefy zarezerwowanej pod budowę obiektów „szkolnictwa, zdrowia, opieki społecznej oraz innych rodzajów usług nieuciążliwych”. Przez 15 lat taki obszar był wyznaczony przy ul. Franczaka „Lalka”, teraz „przesunięto” go do skrzyżowania ul. Królowej Jadwigi i Zygmunta Starego (naprzeciw Stokrotki przy Królowej Bony). Planowane tu obiekty mogą mieć trzy piętra.
Przy ul. Franczaka wyznaczone zostało miejsce na parking, który może być obiektem wielopoziomowym, mającym do 12 m wysokości.
Co z parkingami dla mieszkańców?
Na większości wspomnianych terenów nowe plany zagospodarowania wymagają zapewnienia: • minimum 1 miejsca postojowego na każde mieszkanie o powierzchni do 50 mkw., • przynajmniej 1,2 miejsca postojowego na większe mieszkania, mające do 70 mkw. • nie mniej niż 1,5 miejsca na każde mieszkanie mające powyżej 70 mkw. • Przy Morwowej (w obu strefach) wskaźnik jest łagodniejszy dla deweloperów: 1 miejsce postojowe na 1 lokal mieszkalny, bez względu na jego metraż.
