Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Są chętni do otworzenia pierwszego w naszym regionie przedszkola
24-godzinnego. - Uruchomienie takiej placówki w Lublinie to tylko kwestia czasu - zapowiada właściciel sieci Tequesta.
Pierwsze takie przedszkole od pół roku działa w Warszawie, gdzie cieszy się sporą popularnością. Następne już powstaje w Łodzi. A kolejne miasta czekają w kolejce. Wśród nich jest także Lublin.
- Prowadzimy rozmowy z kilkoma potencjalnymi partnerami. Ci z kolei negocjują już z pośrednikami nieruchomości i szukają lokalu - tłumaczy Krzysztof Traczyński, właściciel Tequesty. - Chcemy, żeby takie placówki działały we wszystkich największych miastach w Polsce.
- Jesteśmy normalną placówką, która działa przez pięć dni w tygodniu od godz. 7.30 do 18 - wyjaśnia Traczyński. - Ale często okazuje się, że rodzice muszą zostać w pracy dłużej albo załatwić coś bardzo ważnego. Wtedy my przychodzimy z pomocą.
W całodobowym przedszkolu można zostawić dziecko na kilka godzin wieczornych, całą noc, a nawet kilka nocy z rzędu.
- To szczególnie ważne w przypadku osób, które pracują w innym mieście niż to, z którego pochodzą. Oni zwykle nie mają np. dziadków, którzy mogą zająć się dzieckiem - podkreśla pomysłodawca przedszkola. - Jest za to przedszkole, w którym dziecko będzie miało zapewnioną profesjonalną opiekę. A rodzice będą o nie spokojni.
Lubelskie przedszkole całodobowe ma ruszyć jeszcze w tym roku.
(mb)
- Prowadzimy rozmowy z kilkoma potencjalnymi partnerami. Ci z kolei negocjują już z pośrednikami nieruchomości i szukają lokalu - tłumaczy Krzysztof Traczyński, właściciel Tequesty. - Chcemy, żeby takie placówki działały we wszystkich największych miastach w Polsce.
- Jesteśmy normalną placówką, która działa przez pięć dni w tygodniu od godz. 7.30 do 18 - wyjaśnia Traczyński. - Ale często okazuje się, że rodzice muszą zostać w pracy dłużej albo załatwić coś bardzo ważnego. Wtedy my przychodzimy z pomocą.
W całodobowym przedszkolu można zostawić dziecko na kilka godzin wieczornych, całą noc, a nawet kilka nocy z rzędu.
- To szczególnie ważne w przypadku osób, które pracują w innym mieście niż to, z którego pochodzą. Oni zwykle nie mają np. dziadków, którzy mogą zająć się dzieckiem - podkreśla pomysłodawca przedszkola. - Jest za to przedszkole, w którym dziecko będzie miało zapewnioną profesjonalną opiekę. A rodzice będą o nie spokojni.
Lubelskie przedszkole całodobowe ma ruszyć jeszcze w tym roku.
(mb)
