
Piekarnia przy ul. Zemborzyckiej i sklep "Anna" przy alei Tysiąclecia - to dwa obiekty skontrolowane dziś przez lubelskie sanepid. Oba zostały zamknięte.

- Fruwały w niej wróble, znaleźliśmy tez odchody gryzoni i prusaki - mówi Barbara Sawa-Wojtanowicz z lubelskiego sanepidu. - Dodatkowo było brudno.
Nie lepiej wypadł sklep spożywczy "Anna" przy alei Tysiąclecia. Kontrola odbyła się po sygnale klienta.
- Sklep w bardzo złym stanie sanitarnym. Wszechobecny brud, wysokie temperatury w lodówkach, niewłaściwie i bez zezwolenia przygotowywane kanapki, nie oznakowane wędliny przez co niewiadome ich było pochodzenie i data produkcji - wylicza Sawa-Wojtanowicz.
Dodatkowo na jednej wadze ważono wszystkie produkty, pracownicy nie mieli odzieży ochronnej, a wierzchnią przechowywali pod ladą.
Sanepid wypisał dziś dwa mandaty - na kwotę 400 i 300 zł. Obiekty będą otwarte dopiero po spełnieniu warunków sanitarnych.
(tom)
Komentarze 8
~~a~~ mówisz o zamknięciu. Ale na ile??? Na jeden dzień to coś pomoże???
Poprostu.... Wszędzie rządza nie ludzie, tylko łapówki!!!!
[/quote]
Jeśli nie wiesz jak działa sanepid to się nie wypowiadaj. Przeczytaj sobie dokładnie tekst artykułu - zamyka się sklep na czas niezbędny do usunięcia usterek. Nigdy nie jest to z góry określone bo przecież nikt w sanepidzie przecież nie bedzie sprzątał za właściciela sklepu jego bałaganu. Łapówki w takim wypadku nie pomogą. A mandaty przecież napisałem były stanowczo za małe. Więc spoko i wyluzuj po to jest sanepid aby walczyć z brudasami.
~~a~~ mówisz o zamknięciu. Ale na ile??? Na jeden dzień to coś pomoże???
Poprostu.... Wszędzie rządza nie ludzie, tylko łapówki!!!!
[/quote]
Jeśli nie wiesz jak działa sanepid to się nie wypowiadaj. Przeczytaj sobie dokładnie tekst artykułu - zamyka się sklep na czas niezbędny do usunięcia usterek. Nigdy nie jest to z góry określone bo przecież nikt w sanepidzie przecież nie bedzie sprzątał za właściciela sklepu jego ba... rozwiń
~~a~~ mówisz o zamknięciu. Ale na ile??? Na jeden dzień to coś pomoże??? Tka s.mo było z McDonaldem.
Poprostu.... Wszędzie rządza nie ludzie, tylko łapówki!!!! Taki już jest ten świat i sami ludzie go nie naprawią!!! Bo robią to już od setek lat i jakoś wszystko idzie ku gorszemu.
~~a~~ mówisz o zamknięciu. Ale na ile??? Na jeden dzień to coś pomoże???
Poprostu.... Wszędzie rządza nie ludzie, tylko łapówki!!!!
[/quote]
Jeśli nie wiesz jak działa sanepid to się nie wypowiadaj. Przeczytaj sobie dokładnie tekst artykułu - zamyka się sklep na czas niezbędny do usunięcia usterek. Nigdy nie jest to z góry określone bo przecież nikt w sanepidzie przecież nie bedzie sprzątał za właściciela sklepu jego bałaganu. Łapówki w takim wypadku nie pomogą. A mandaty przecież napisałem były stanowczo za małe. Więc spoko i wyluzuj po to jest sanepid aby walczyć z brudasami.
~~a~~ mówisz o zamknięciu. Ale na ile??? Na jeden dzień to coś pomoże???
Poprostu.... Wszędzie rządza nie ludzie, tylko łapówki!!!!
[/quote]
Jeśli nie wiesz jak działa sanepid to się nie wypowiadaj. Przeczytaj sobie dokładnie tekst artykułu - zamyka się sklep na czas niezbędny do usunięcia usterek. Nigdy nie jest to z góry określone bo przecież nikt w sanepidzie przecież nie bedzie sprzątał za właściciela sklepu jego ba... rozwiń
~~a~~ mówisz o zamknięciu. Ale na ile??? Na jeden dzień to coś pomoże??? Tka s.mo było z McDonaldem.
Poprostu.... Wszędzie rządza nie ludzie, tylko łapówki!!!! Taki już jest ten świat i sami ludzie go nie naprawią!!! Bo robią to już od setek lat i jakoś wszystko idzie ku gorszemu.