Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Oprowadzanie wycieczek i ślubne sesje zdjęciowe mają pomóc MOSiR w utrzymaniu nowego stadionu. - To efekty pracy specjalnego zespołu - mówi rzecznik spółki. Ile mimo to trzeba będzie dokładać z miejskiej kasy? Okaże się do 15 listopada
Przeczytaj również: Komentarz redaktora naczelnego dotyczący stadionu "A co po igrzyskach?"
Miejska spółka właśnie ogłosiła nową ofertę: wycieczki po miejskim stadionie nazwanym Areną Lublin. Chętni będą mogli wejść tam, gdzie podczas meczu wejść mogą tylko nieliczni. To trybuny dla VIP-ów, szatnie zawodników, ławka rezerwowych. Wycieczki są darmowe tylko dla dzieci do lat 3, te do lat 7 muszą płacić złotówkę, starsze 2 zł, dorośli 5 zł. W soboty i niedziele jest drożej, odpowiednio: 2 zł, 5 zł i 10 zł.
- To pierwsze efekty pracy specjalnego zespołu, który ma zapewnić, żeby stadion żył nie tylko w czasie imprez, ale i poza nimi. Zespół został powołany po to, by zajmować się komercjalizacją obiektu na potrzeby klientów biznesowych i indywidualnych - mówi Miłosz Bednarczyk, rzecznik Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Do tej pory Arena Lublin gościła kilka większych wydarzeń. - Do ich organizacji trzeba było zaangażować wszystkich, a teraz zespół stadionowy zaczyna właściwą pracę. Zaczyna robić rzeczy, do których został zatrudniony - dodaje rzecznik.
MOSiR nie ukrywa, że chodzi o to, by z obiektu uzyskać jak najwięcej przychodu. W ofercie znajdzie się nawet udostępnianie stadionu nowożeńcom na sesje zdjęciowe. Zdjęcia z pierwszej takiej sesji zostały umieszczone na oficjalnym profilu stadionu na portalu społecznościowym Facebook, na zachętę dla innych nowożeńców. - Zarys cennika jest już gotowy, ale nie chcę go ujawniać, dopóki nie zostanie ostatecznie zaakceptowany i zatwierdzony przez nasz zarząd - stwierdza Bednarczyk.
To nie wszystko. - Poza sesjami zdjęciowymi możliwe będą też inne sesje, czy też nakręcenie materiałów wideo, choćby teledysków i spotów promocyjnych - wylicza rzecznik MOSiR. Wynająć da się cały stadion, boiska treningowe, loże biznesowe, czy też centrum konferencyjne, do którego dotarły już zamawiane przez Ratusz meble. Wcześniej stoły i krzesła trzeba było pożyczać.
Od tego ile pieniędzy uda się zebrać administratorowi stadionu zależy, ile trzeba będzie dołożyć do utrzymania obiektu z miejskiej kasy. Szacunki sprzed kilku lat mówiły o 5 mln zł rocznie. Te nowe dopiero są tworzone i muszą powstać bardzo szybko, bo do 15 listopada prezydent zobowiązany jest przedstawić Radzie Miasta projekt przyszłorocznego budżetu Lublina. - Zdążymy, kończymy już szacunki - stwierdza rzecznik MOSiR.
Rozkład wycieczek
W dni powszednie: godz. 8.10, 10, 11.30, 13, 14.30 i 16, a w weekendy o godz. 10.30, 12, 13.30 i 15. Chęć zwiedzania trzeba zgłosić wcześniej e-mailem: zwiedzanie@mosir-lublin.pl, lub telefonicznie (724 990 230) w godz. 8-16.
Miejska spółka właśnie ogłosiła nową ofertę: wycieczki po miejskim stadionie nazwanym Areną Lublin. Chętni będą mogli wejść tam, gdzie podczas meczu wejść mogą tylko nieliczni. To trybuny dla VIP-ów, szatnie zawodników, ławka rezerwowych. Wycieczki są darmowe tylko dla dzieci do lat 3, te do lat 7 muszą płacić złotówkę, starsze 2 zł, dorośli 5 zł. W soboty i niedziele jest drożej, odpowiednio: 2 zł, 5 zł i 10 zł.
- To pierwsze efekty pracy specjalnego zespołu, który ma zapewnić, żeby stadion żył nie tylko w czasie imprez, ale i poza nimi. Zespół został powołany po to, by zajmować się komercjalizacją obiektu na potrzeby klientów biznesowych i indywidualnych - mówi Miłosz Bednarczyk, rzecznik Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Do tej pory Arena Lublin gościła kilka większych wydarzeń. - Do ich organizacji trzeba było zaangażować wszystkich, a teraz zespół stadionowy zaczyna właściwą pracę. Zaczyna robić rzeczy, do których został zatrudniony - dodaje rzecznik.
MOSiR nie ukrywa, że chodzi o to, by z obiektu uzyskać jak najwięcej przychodu. W ofercie znajdzie się nawet udostępnianie stadionu nowożeńcom na sesje zdjęciowe. Zdjęcia z pierwszej takiej sesji zostały umieszczone na oficjalnym profilu stadionu na portalu społecznościowym Facebook, na zachętę dla innych nowożeńców. - Zarys cennika jest już gotowy, ale nie chcę go ujawniać, dopóki nie zostanie ostatecznie zaakceptowany i zatwierdzony przez nasz zarząd - stwierdza Bednarczyk.
To nie wszystko. - Poza sesjami zdjęciowymi możliwe będą też inne sesje, czy też nakręcenie materiałów wideo, choćby teledysków i spotów promocyjnych - wylicza rzecznik MOSiR. Wynająć da się cały stadion, boiska treningowe, loże biznesowe, czy też centrum konferencyjne, do którego dotarły już zamawiane przez Ratusz meble. Wcześniej stoły i krzesła trzeba było pożyczać.
Od tego ile pieniędzy uda się zebrać administratorowi stadionu zależy, ile trzeba będzie dołożyć do utrzymania obiektu z miejskiej kasy. Szacunki sprzed kilku lat mówiły o 5 mln zł rocznie. Te nowe dopiero są tworzone i muszą powstać bardzo szybko, bo do 15 listopada prezydent zobowiązany jest przedstawić Radzie Miasta projekt przyszłorocznego budżetu Lublina. - Zdążymy, kończymy już szacunki - stwierdza rzecznik MOSiR.
Rozkład wycieczek
W dni powszednie: godz. 8.10, 10, 11.30, 13, 14.30 i 16, a w weekendy o godz. 10.30, 12, 13.30 i 15. Chęć zwiedzania trzeba zgłosić wcześniej e-mailem: zwiedzanie@mosir-lublin.pl, lub telefonicznie (724 990 230) w godz. 8-16.
